Strona głównaWiadomościŚwiatKomunistyczny żołnierz uciekł do Korei Południowej przez strefę zdemilitaryzowaną

Komunistyczny żołnierz uciekł do Korei Południowej przez strefę zdemilitaryzowaną

-

- Reklama -

„Nasze wojsko zatrzymało północnokoreańskiego żołnierza, który w niedzielę przekroczył linię demarkacyjną” – poinformowało Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Korei Południowej. Północnokoreański żołnierz zdezerterował z armii Kima 19 października.

Przekroczył granicę (linię demarkacyjną) i wszedł na zaminowaną część Strefy Zdemilitaryzowanej. O jego ucieczce poinformowało Kolegium Połączonych Szefów Sztabów (JCS) Korei Południowej.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Armia Korei Południowej miała monitorować jego ucieczkę, a następnie przeprowadziła „standardową operację wysłania patrolu-eskorty w celu jego zatrzymania” – podał komunikat tego Kolegium.

Wojskowa Linia Demarkacyjna przebiega przez środek Strefy Zdemilitaryzowanej, obszaru granicznego oddzielającego obie Koree, który jest jednym z najbardziej strzeżonych, pilnowanych i najeżonych minami i zaporami miejsc na świecie. Od czasu, gdy półwysep koreański został podzielony po wojnie domowej w latach 50. XX wieku, dziesiątki tysięcy Koreańczyków z Północy uciekało do Korei Południowej o

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

Bezpośrednie ucieczki przez silnie patrolowaną i zaminowaną granicę międzykoreańską są rzadkie. Większość uchodźców z KRL-D przybywających do Korei Południowej, wybiera ucieczkę przez mniej strzeżone granice, przechodząc na ogół przez Chiny, a następnie przez jeden lub kilka innych krajów trzecich, takich jak Laos, Tajlandia czy Mongolia.

Koreańczycy z Północy, którym uda się uciec do Korei Południowej są zazwyczaj sprawdzani przez służby specjalne Seulu i to przez kilka tygodni. Później stają się pełnoprawnymi obywatelami tego kraju.

Źródło: Le Figaro

Najnowsze