Kilkadziesiąt milionów złotych wyparowało w ramach programu „Czyste Powietrze” – jakże wymowne, biorąc pod uwagę, że jedyne co zostało „oczyszczone” to kieszenie podatników. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.
W Prokuraturze Okręgowej w Szczecinie prowadzone jest postępowanie przygotowawcze w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa związanego z programem priorytetowym Czyste Powietrze. Dotyczy ono przedstawicieli spółki mającej siedzibę w Zachodniopomorskiem.
Spółka jako wykonawca zawierała umowy z beneficjentami programu na wykonanie prac termomodernizacyjnych budynków mieszkalnych oraz wymianę źródeł ciepła.
– W sprawie ustalono, że zachowanie sprawcy polegało przede wszystkim na wyłudzaniu środków pieniężnych na szkodę beneficjentów programu, np. poprzez wprowadzenie w błąd co do możliwości faktycznego zrealizowania inwestycji – przekazała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Szczecinie prok. Julia Szozda.
Śledztwo ma charakter ogólnopolski. W sprawie jest ponad stu pokrzywdzonych. Śledczy ustalili też, że w okresie 2022 r. do grudnia 2024 r. łączna wysokość wyrządzonej szkody na rzecz pokrzywdzonych wyniosła kilkadziesiąt milionów złotych.
Czyste Powietrze to ogólnopolski program dotacji przeznaczony dla właścicieli i współwłaścicieli domów jednorodzinnych na termomodernizację oraz wymianę starych pieców na nowe, tzw. „ekologiczne” źródła ciepła.
Czy ktokolwiek naprawdę wierzył, że gdy rząd zaczyna rozdawać „darmowe” pieniądze na cokolwiek, nie pojawią się cwaniacy gotowi na tym skorzystać? To jak zostawić otwarty słoik miodu i dziwić się, że przyleciały osy.
Wystarczyło nie tworzyć tego całego systemu dotacji, a żaden przekręt by się nie zdarzył. Dla naszych rządzących – obojętnie których – to jednak za trudne do pojęcia. Trudno zresztą spodziewać się takiej mądrości po ludziach, którzy wierzą, że da się stworzyć dobrobyt rozdając pieniądze, które najpierw trzeba komuś innemu zabrać.