Prokuratura w Brukseli poinformowała we wtorek, że wszczęła dochodzenie w sprawie uszkodzenia samochodu europosła Waldemara Budy (PiS). Polski polityk poinformował dzień wcześniej, że jego auto zostało ostrzelane w stolicy Belgii z broni pneumatycznej.
„Prokuratura w Brukseli potwierdza wszczęcie dochodzenia w sprawie skargi złożonej w związku z incydentem z udziałem prywatnego pojazdu polskiego europosła Waldemara Budy. Ustalenia oparto na dostępnych dowodach fotograficznych, które wskazują na liczne uszkodzenia pojazdu. Obecnie nie jest jasne, w jaki sposób doszło do uszkodzenia. Dochodzenie jest w toku” – przekazała prokuratura.
Wcześniej policja w Brukseli potwierdziła, że prowadzi śledztwo w tej sprawie. Do zdarzenia miało dojść w brukselskiej dzielnicy Saint-Gilles.
„Pojazd nie znajduje się już na terytorium Belgii. Ustalenia poczyniono na podstawie dostępnych materiałów fotograficznych, które wskazują na liczne uszkodzenia samochodu. Obecnie nie jest jasne, czy uszkodzenia zostały spowodowane pociskami z broni pneumatycznej, czy też innym przedmiotem. Dokładne okoliczności są przedmiotem dalszego dochodzenia. Sporządzono oficjalny raport, a prokuratura została o tym poinformowana” – przekazały policyjne służby prasowe.
Buda poinformował w poniedziałek, że jego auto zostało ostrzelane w stolicy Belgii z broni pneumatycznej. Opublikował też zdjęcie na X, na którym widać uszkodzoną szybę samochodu. „Ostrzelanie całego boku samochodu bronią pneumatyczną, piep…a brukselska dzicz!” – napisał.
Samochód polskiego europosła ostrzelany. „Brukselska dzicz” [FOTO]