Rzecznik straży pożarnej z Konina przekazał Polsat News, że na jednej z posesji w wielkopolskim Helenowie Pierwszym koło Konina doszło do tragedii. W zbiorniku na szambo znaleziono 32-letnią kobietę wraz z dziewczynkami w wieku 6 i 8 lat. Wszystkie nie żyją. Policja prowadzi śledztwo w sprawie wydarzenia.
W Helenowie Pierwszym w gminie Krams w Wielkopolsce doszło do tragedii. St. kpt. Sebastian Andrzejewski ze straży pożarnej w Koninie przekazał Polsat News, że w niedzielę o 22:18 dotarło zgłoszenie o tym, że w przydomowym szambie „prawdopodobnie” zginęła kobieta i dwoje dzieci.
– Po przybyciu pierwszych zastępów straży kobieta oraz jedna z dziewczynek były już na zewnątrz zbiornika – tam dwie osoby udzielały pomocy. Wskazano, że w środku znajduje się jeszcze jedna dziewczynka. Strażacy niezwłocznie przystąpili do ich wydobycia – powiedział Andrzejewski.
Potem zaczęto resuscytację. Wszystkie osoby – 32-letnia matka i jej córki w wieku 8 i 6 lat – nie miały funkcji życiowych.
– Niestety, lekarz stwierdził zgon kobiety, natomiast dziewczynki zostały przetransportowane do szpitala w Koninie – poinformował rzecznik Straży Pożarnej.
Życia dziewczynek też niestety nie udało się uratować.
Na razie nie wiadomo, dlaczego kobieta i jej córki znalazły się w szambie. Trwa w tej sprawie policyjne śledztwo pod nadzorem prokuratury.
„Przegląd Koniński” przekazał, że służby powiadomił mąż kobiet i ojciec dziewczynek. Miał przekazać, że żona i córki zniknęły, a koło szamba są „niepokojące ślady”.