Strona głównaWiadomościŚwiatŚwiat wie o tym od dawna, ale ONZ dopiero teraz się obudziło

Świat wie o tym od dawna, ale ONZ dopiero teraz się obudziło

-

- Reklama -

Choć świat wie o tym od miesięcy, to wspierana przez ONZ Klasyfikacja Faz Zintegrowanego Bezpieczeństwa Żywnościowego (IPC) ogłosiła w piątek po raz pierwszy, że w części Strefy Gazy panuje głód, który w najbliższym czasie może objąć kolejne obszary. Dodano, że klęska głodu została sztucznie wywołana – tzn. przez zbrodniczy Izrael – i wymaga natychmiastowej reakcji.

„Komitet ds. Oceny Głodu uznał, że w rejonie miasta Gazy trwa głód (piąty stopień w skali zagrożenia bezpieczeństwa żywnościowego IPC). Ponadto Komitet przewiduje, że w nadchodzących tygodniach kryteria świadczące o głodzie zostaną przekroczone w rejonie miast Deir al-Balah i Chan Junus” – napisano w komunikacie IPC.

IPC to globalna inicjatywa zajmująca się badaniem skali kryzysu głodu we współpracy z organizacjami pomocowymi i międzynarodowymi, w tym z ONZ.

W pięciostopniowej skali IPC najwyższy, piąty stopień określany jest jako stan głodu i katastrofy humanitarnej.

- Prośba o wsparcie -

Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za:

Stan głodu ogłaszany jest, gdy zostaną spełnione równocześnie trzy kryteria: Co najmniej 20 proc. ludności cierpi z powodu skrajnych niedoborów żywności, ostre niedożywienie dotyka co najmniej 30 proc. lub 15 proc. dzieci poniżej piątego roku życia (w zależności od metody pomiaru), a z głodu lub niedożywienia codziennie umierają co najmniej dwie na 10 tys. osób.

Komitet IPC wydał ocenę po przeglądzie sytuacji w Strefie Gazy, który objął okres od początku lipca do połowy sierpnia.

„IPC w swojej historii oficjalnie potwierdziła głód w Somalii w 2011 r., w Sudanie Południowym w latach 2017 i 2020 oraz w Sudanie w 2024 r.” – przypomniała agencja Reutera.

Jak zaznaczyła, IPC po raz pierwszy uznała klęskę głodu na Bliskim Wschodzie.

Strefa Gazy jest zrujnowana trwającym od blisko dwóch lat celowym żydowskim terrorem. Izraelskie wojska wkroczyły na to terytorium po ataku Hamasu 7 października 2023 r.

Według władz lokalnych od tego czasu zginęło ponad 62,1 tys. Palestyńczyków, w tym 271 wskutek głodu i niedożywienia.

W raporcie IPC podkreślono, że głód w Strefie Gazy jest „w całości wywołany działalnością człowieka, więc można go powstrzymać”. Nie stwierdzono wprost, że winni są Żydzi.

Organizacja wezwała do podjęcia natychmiastowych działań, w tym zawarcia zawieszenia broni, dostarczenia pomocy humanitarnej do wszystkich mieszkańców i odbudowy systemu opieki zdrowotnej, infrastruktury wodnej i kanalizacyjnej.

IPC ostrzegła, że jeżeli te środki nie zostaną wdrożone natychmiast, „liczba zgonów, których można uniknąć, wzrośnie wykładniczo”.

Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka (UNHCHR) Volker Tuerk skomentował raport IPC, podkreślając, że głód w Strefie Gazy jest „bezpośrednim skutkiem działań izraelskiego rządu” i może być uznany za zbrodnię wojenną.

Agencja izraelskiego ministerstwa obrony COGAT zignorowała raport, określając go „fałszywym i stronniczym”. Agencja która odpowiada m.in. za koordynację dostaw do Strefy Gazy. Agencja twierdziła, że już jej poprzednie raporty IPC „nie odzwierciedlały sytuacji na miejscu i udowodniono im niedokładność”.

Przekonywała, że dokument opiera się na częściowych i niewiarygodnych danych, w tym dostarczanych przez Hamas. Podkreślono, że w raporcie „rażąco zignorowano” rzekomo zintensyfikowane przez Izrael w ostatnim okresie wysiłki humanitarne.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu już wcześniej zaprzeczał, by w Strefie Gazy panował głód, nazywając te doniesienia kłamstwami „promowanymi” przez Hamas.

Od marca przez ponad dwa miesiące Izrael całkowicie blokował dopływ pomocy do Strefy Gazy, później dostawy częściowo przywrócono. W ostatnich tygodniach władze w Tel Awiwie ogłosiły kolejne kroki mające zwiększyć napływ pomocy.

Według organizacji humanitarnych dostawy są wciąż za małe, a władze izraelskie nadal stosują procedury utrudniające transporty. Izrael zarzuca organizacjom pomocowym, w tym ONZ, że nie radzą sobie z dystrybucją żywności już wpuszczonej do Strefy Gazy.

Wcześniej izraelskie siły wielokrotnie celowo strzelały do cywilów w wyznaczonych punktach dystrybucji żywności. Potem kwitowano, że ogień otwierano „przez pomyłkę”.

„W lipcu z powodu ostrego niedożywienia hospitalizowano w Strefie Gazy blisko 13 tys. dzieci, z których ponad 2,8 tys. (22 proc.) cierpi na ciężkie ostre niedożywienie (ang. SAM), czyli najbardziej śmiercionośną formę tego stanu” – poinformowało Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) w wydanym w zeszłym tygodniu raporcie.

Najnowsze