Co najmniej co czwarty tegoroczny pożar w lasach, na łąkach oraz terenach rolnych został spowodowany przez podpalaczy – wynika z opublikowanego w środę raportu portugalskiego Instytutu Ochrony Przyrody i Lasów (ICNF).
Jak przekazała rządowa agenda, od stycznia do sierpnia br. spłonęło w Portugalii ponad 33 tys. hektarów upraw rolnych, łąk i drzewostanów, czyli siedmiokrotnie więcej w porównaniu do analogicznego okresu 2024 r.
Według ICNF z prawie 5 tys. pożarów, jakie w 2025 r. wybuchły w Portugalii, największym był kataklizm w położonej w pobliżu z Hiszpanią gminie Ponte da Barca. Na przełomie lipca i sierpnia ogień strawił tam ponad 5,7 tys. ha lasów.
Fala pożarów w Portugalii nadeszła pod koniec lipca, dotykając szczególnie środkową i północną część kraju. Rozprzestrzenianiu się ognia sprzyjają ponad 30-stopniowe upały, a także miejscami silny wiatr.
Od 24 lipca br. portugalskie służby policyjne zatrzymały co najmniej 25 domniemanych podpalaczy, z których kilku w przeszłości było już karanych za podkładanie ognia.
W kilkunastu przypadkach podpalacze przemieszczali się na motorach lub rowerach po leśnych drogach, wzniecając ogień w kompleksach leśnych.
Z informacji portugalskiego wymiaru sprawiedliwości wynika, że obecnie w zakładach karnych osadzonych jest 86 podpalaczy.