Funkcjonariusze Straży Granicznej przeprowadzili we Wrocławiu kontrole dwóch agencji zatrudniających cudzoziemców. W przypadku 2 tys. zatrudnionych stwierdzono naruszenie przepisów. Część z nich nie miała zalegalizowanego pobytu, zezwolenia na pracę i podpisanych umów.
Jak poinformowała st. chor. szt. SG Małgorzata Potoczna z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, przeprowadzono dwie kompleksowe kontrole w dwóch agencjach zajmujących się kierowaniem cudzoziemców do pracy w Polsce. Objęły one 2400 osób, z czego w przypadku 2000 stwierdzono nieprawidłowości.
– Między innymi nielegalny pobyt cudzoziemców, pracę bez zezwoleń, brak umów oraz niezgłoszenie do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, co skutkować będzie dalszymi postępowaniami mającymi na celu pociągnięcie winnych do odpowiedzialności – poinformowała Potoczna.
Wśród zatrudnionych cudzoziemców były osoby z 26 różnych krajów, w tym najwięcej z Indonezji i z Gruzji, ale także m.in. z Nepalu, Ukrainy i Białorusi.
St. chor. Małgorzata Potoczna w rozmowie z PAP zaznaczyła, że wobec osób przebywających w Polsce nielegalnie zostanie wszczęta procedura skutkująca usunięciem ich z terytorium RP.
Część obcokrajowców, wobec których stwierdzono nieprawidłowości, przebywała w kraju legalnie, ale była nielegalnie zatrudniona, więc Straż Graniczna na tym etapie postępowania nie ujawnia, ilu z nich będzie musiało opuścić Polskę.
Wobec agencji zatrudniających nielegalnie cudzoziemców służby planują wszczęcie postępowań karnych dotyczących m.in. ułatwiania przekroczenia granicy i legalizacji pracy i pobytu cudzoziemcom oraz legalizacji pracy na podstawie fałszywej dokumentacji, a także wprowadzania organów kontrolnych w błąd.
Funkcjonariusze z Wrocławia-Strachowic prowadzili kontrole wspólnie z Okręgowym Inspektoratem Pracy Państwowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu i z wrocławskim oddziałem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.