„Jeśli zrobisz to co planujesz, zaatakuję twoją firmę” – napisał na końcu bazy danych haker, który włamał się na serwery partii Nowa Nadzieja i opublikował dane osobowe działaczy.
O sprawie poinformował „Niebezpiecznik”.
„Na internetowym forum dla cyberprzestępców opublikowano bazę danych partii Nowa Nadzieja założonej przez Sławomira Mentzena” – poinformowała redakcja portalu.
Zaznaczono, że to już drugi w tym roku wyciek danych z serwerów tej partii. Pierwszy miał miejsce 16 marca.
„Publikujący bazę użytkownik informuje, że dane tym razem mial wykraść ze względu na niezałataną dziurę w oprogramowaniu Roundcube — i sugeruje, że odporność osób związanych z Nową Nadzieją na phishing jest zerowa” – podaje niebezpiecznik.pl.
W pliku znajdują się dane 3,3 tys. członków partii, którzy wcześniej już zostali ujawnieni, 1564 wolontariuszy i spis kanałów telegramowych. Wyciekły także treści wiadomości e-mailowych.
Wykradzione dane pochodzą z okresu 4 września 2024 do 16 czerwca obecnego roku. Zawierają: Imię i nazwisko, PESEL, adres e-mail (w przypadku wolontariuszy), telefon (również tylko w przypadku wolontariuszy), miasto i/lub kod pocztowy, notatki i prośby, np. o wysłanie czapki z Mentzenem czy naklejek na tablice rejestracyjne.
Na końcu haker opublikował ostrzeżenie dla Sławomira Mentzena, co wskazuje na jakąś osobistą motywację.
„Jeśli zrobisz to co planujesz, zaatakuję twoją firmę” – napisał haker na końcu treści bazy danych.
„Niebezpiecznik” wysłał pytania do partii Nowa Nadzieja w związku z incydentem. Na chwilę pisania tekstu nie opublikowano żadnej aktualizacji.