Strona głównaWiadomościPolitykaSkandaliczne słowa Sikorskiego. "Polska jest winna Ukrainie..."

Skandaliczne słowa Sikorskiego. „Polska jest winna Ukrainie…”

-

- Reklama -

Wierzę, że Polska zawsze będzie wspierać wolną Ukrainę; cieszę się, że rozmowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z naszym prezydentem elektem Karolem Nawrockim to potwierdziła – podkreślił wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski po spotkaniu z ministrem SZ Ukrainy Andrijem Sybihą.

Wierzę głęboko, że Polska zawsze będzie wspierać wolną, niezawisłą Ukrainę. Cieszę się, że rozmowa prezydenta Zełenskiego z naszym prezydentem elektem to potwierdziła – powiedział podczas konferencji prasowej po spotkaniu z szefem ukraińskiego MSZ w Chobielinie (woj. kujawsko-pomorskie) Sikorski.

Jak ocenił, „w tej sprawie panuje zgoda narodowa pomiędzy najważniejszymi ugrupowaniami”. – Czynimy tak w najlepiej rozumianym interesie naszego sąsiada, ale przede wszystkim w naszym polskim interesie. Wolna Ukraina to bezpieczna Polska – podkreślił.

Szef MSZ podziękował „bohaterskim żołnierzom Sił Zbrojnych Ukrainy, którzy bronią swojego kraju, ale bronią także Polski i całej Europy przed barbarzyńskimi hordami, które w przeszłości już niosły pożogę i terror naszemu narodowi”. – Dzisiaj doświadcza tego Ukraina. Polska jest winna Ukrainie w tej sprawie solidarność i wdzięczność – dodał.

- Prośba o wsparcie -

Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za:

Pomoc wojskowa dla Ukrainy

Szef polskiej dyplomacji poinformował, że rozmawiał z Sybihą o kontynuacji wojskowej współpracy między Polską a Ukrainą w przeciwstawianiu się rosyjskiej agresji i imperializmowi. – Omówiliśmy realizację już 47. pakietu pomocy wojskowej oraz trwające prace nad pakietami numer 48 i 49, które są szczególnie ważne dla Ukrainy, gdyż w ich ramach jeszcze w bieżącym roku możliwe będzie istotne wsparcie potencjału obronnego naszego sąsiada – podkreślił Sikorski.

Jak dodał, Polska cieszy się, że jej argumenty dotyczące konieczności utrzymania i zwiększania pomocy wojskowej dla Ukrainy spotykają się z pozytywnym odbiorem ze strony kluczowych partnerów, głównie Stanów Zjednoczonych. – Z zadowoleniem witamy decyzję prezydenta (USA Donalda) Trumpa, który zdecydował o wznowieniu wsparcia na rzecz Ukrainy. Szczególną satysfakcję mam, jeśli to nastąpiło w odpowiedzi na informację o uszkodzeniu polskiego konsulatu w Kijowie – powiedział szef MSZ.

Polskie interesy

Według niego, sukcesem współpracy polsko-ukraińskiej jest postęp w sprawach poszukiwań i ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej. – Kolejne zgody na prace poszukiwawczo-ekshumacyjne są wydawane. Czekamy też na rozpoczęcie ukraińskich prac we wsi Jureczkowa (…) oraz polskich ekshumacji ofiar 1939 roku na terenie Zboiska we Lwowie. Rozumiem, że być może prace zaczną się już w poniedziałek – oświadczył szef polskiej dyplomacji.

– Obecnie czekamy też na decyzje dotyczące umowy dwustronnej regulującej kwestie oświaty mniejszości oraz decyzje umożliwiające zachowanie statusu szkolnictwa z językiem polskim – zaznaczył Sikorski.

Ukraińska akcesja do UE

Jak podkreślił, Polska liczy na to, że Ukraina, mimo oporu niektórych państw członkowskich UE, będzie kontynuować swoje wysiłki w drodze do akcesji do Unii. Sikorski mówił o tym, że za polskiej prezydencji – nie z winy Warszawy – nie udało się rozpocząć negocjacji akcesyjnych z Kijowem, ale wyraził przekonanie, że rozpoczną się one podczas duńskiej prezydencji. – Wierzymy, że niebawem zmaterializują się zapowiedzi pana prezydenta (Wołodymyra) Zełenskiego na temat nowelizacji przepisów zapewniających niezależność i efektywne funkcjonowanie instytucji antykorupcyjnych – mówił Sikorski.

Wyraził też nadzieję, że „eskalacja rosyjskiej przemocy, która stoi w jawnej sprzeczności z amerykańskimi deklaracjami o potrzebie zakończenia wojny, wzmocni determinację Stanów Zjednoczonych we wdrożeniu kompleksowych sankcji wobec Rosji i państw ją wspierających”.

„Ukraińsko-polskie dobrosąsiedztwo”

Sybiha podkreślił, że „rosyjscy mordercy muszą zostać ukarani”. Dodał, że Ukraina jest w stanie wygrać „tylko dzięki jedności i sile”. – Ukraińsko-polskie dobrosąsiedztwo jest fundamentem siły Europy. My na Ukrainie wysoko cenimy i doceniamy wszechstronne wsparcie Polski. Od pierwszych sekund tej brutalnej wojny, od pierwszych sekund brutalnej agresji rosyjskiej – powiedział minister.

Podziękował też za 46 pakietów pomocy wojskowej przekazanych dotychczas, a także za przygotowanie następnych. Podkreślił, że Polska jest „kluczowym centrum logistycznym, przez które dociera większość pomocy dla Ukrainy”. Wskazał, że kontynuacja wsparcia jest ważna. W tym kontekście również on przypomniał rozmowę prezydenta Zełenskiego z Karolem Nawrockim, oceniając ją jako „dobrą i owocną”.

Sybiha dodał, że piątkowe rozmowy z wicepremierem Sikorskim skupiły się na rozwoju współpracy międzynarodowej. Jak ocenił, kluczowe jest zwiększenie potencjału obronnego, tworzenie wspólnych produkcji, rozwój wspólnych przemysłów obronnych. Rozmawialiśmy też o tym, jak skutecznie wykorzystać stworzone mechanizmy w ramach Unii Europejskiej i NATO.

Szef ukraińskiego MSZ mówił też m.in. o „synchronizacji sankcji i zwiększeniu presji transatlantyckiej na agresora”. – Ważną rolę we wzmacnianiu europejskiego bezpieczeństwa odgrywają wielostronne formaty współpracy, w szczególności Trójkąt Lubelski i Weimar Plus – powiedział.

Mówiąc o bezpieczeństwie w regionie, Sybiha podkreślił, że „Ukraina jest dziś kluczowym kontrybutorem tego bezpieczeństwa”. Dodał, że oprócz spotkania w ramach Trójkąta Lubelskiego w najbliższym czasie planowana jest też wspólna inicjatywa z przedstawicielami Ukrainy, Mołdawii i Rumunii. Celem jest wzmacnianie bezpieczeństwa energetycznego przed zimą i walka z dezinformacją. – Nasze podejście jest takie: kto był pierwszy z pomocą nam w wojnie, ten będzie pierwszy w dostępie do projektów odbudowy i to jest sprawiedliwe – ocenił Sybiha.

Dlatego, jak przekazał, w rozmowie podjęli temat aktywizacji współpracy ws. komunikacji kolejowej między stolicami obu państw. – Umówiliśmy się na aktywizację współpracy w tej dziedzinie – przekazał Sybiha.

„Z wzajemnym szacunkiem”

Jak wskazał, podczas rozmowy z Sikorskim podsumowali „dotychczasowy, konstruktywny dialog w kwestiach historycznych”. Sybiha przypomniał, że w tej sprawie ministrowie spotkali się już w listopadzie ubiegłego roku.

Dodał, że od tego czasu odbyły się już „pierwsze od wielu lat faktyczne prace poszukiwawcze i ekshumacyjne”. Jego zdaniem świadczy to o tym, że Polska i Ukraina potrafią rozwiązywać problemy „z wzajemnym szacunkiem”. – Nie ma alternatywy dla pojednania i jedności. Ukraińcy i Polacy są narodami sojusznikami – zaznaczył.

Źródło:PAP

Najnowsze