Kanał „Stop Cham” opublikował nagranie wykonane w Poznaniu. Widać na nim, jak rowerzystka wywołuje kolizję z samochodem jadąc z chodnika na przejście dla pieszych, mając czerwone światło. Następnie ucieka z miejsca zdarzenia.
Teoretycznie rowerzyści mają także przestrzegać zasad ruchu drogowego i przepisy regulują te kwestie. W praktycznie często są bezkarni, a do tego jeszcze niezwykle roszczeniowi.
4 lipca w Poznaniu rowerzystka wjechała na czerwonym świetle na przejście dla pieszych. Doprowadziła do kolizji z samochodem, po czym uciekła z miejsca zdarzenia.
Należy podkreślić, że było to przejście dla pieszych. Przejazd przez nie rowerem jest niezgodny z przepisami. Ponadto rowerzystka nie powinna poruszać się pojazdem po chodniku, tylko po drodze, trzymając się prawej strony. Niestety, nikt tego nie egzekwuje.
W opisie filmu podano, że rowerzystce prawdopodobnie nic się nie stało. Gdy zobaczyła, że samochód jest uszkodzony, zaczęła uciekać rowerem, czego kamera niestety nie złapała.
„Goniłem ją przez dwie ulice pieszo, wzbudzając zainteresowanie wszystkich. Po godzinie oczekiwania na policję dostałem telefon, że niestety jest tak dużo zgłoszeń, że nikt nie przyjedzie i żebym sam udał się na posterunek policji. Zeznania zostały spisane, nagranie zabezpieczone. Prawdopodobnie sprawczyni nie zostanie wykryta, bo rower przecież nie ma tablic rejestracyjnych i będę musiał naprawić zderzak i reflektor we własnym zakresie” – napisał autor nagrania.
„Aż dziw, że firmy ubezpieczeniowe nie lobbują za obowiązkowym OC dla rowerzystów” – zauważył jeden z internautów.
„Odnoszę wrażenie, że ścieżki rowerowe zaszkodziły rowerzystom. Poruszają się tak jakby ciągle mieli pierwszeństwo. Boję się ich na drodze, bo są nieprzewidywalni” – skomentowała inna osoba.
W ubiegłym roku w Polsce odnotowano 3788 wypadków drogowych z udziałem rowerzystów. Zginęło ich 168, a 3450 zostało rannych.