Kontener ze sprzętem przeznaczonym dla izraelskiego przemysłu zbrojeniowego nie może opuścić portu w Antwerpii – orzekł w czwartek sąd w Brukseli. Flandria otrzymała zakaz przekazywania do Izraela materiałów, które mogą służyć celom wojskowym – poinformowały flamandzki nadawca VRT i agencja Belga.
Belgijskie służby celne wstrzymały w porcie w Antwerpii wysyłkę kontenera z Francji, zawierającego stożkowe łożyska toczne. Według organizacji pozarządowej Vredesactie, odbiorcą miała być izraelska firma Ashot Ashkelon Industries, produkująca komponenty do czołgów Merkawa i transporterów opancerzonych Namer.
Z uwagi na możliwość wykorzystania tych podzespołów w sprzęcie wojskowym, łożyska mogą podlegać ograniczeniom wynikającym z przepisów o towarach podwójnego zastosowania. Przedstawiciele flamandzkiego rządu przyznali, że ładunek został zatrzymany do czasu zakończenia analizy, przeprowadzanej przez służby odpowiedzialne za kontrolę towarów o znaczeniu strategicznym.
Sprawa trafiła do sądu w trybie pilnym. W środę brukselski sąd cywilny orzekł, że kontener nie może zostać wysłany do izraelskiego portu w Aszdod. W uzasadnieniu podkreślono wysokie prawdopodobieństwo wykorzystania komponentów do celów militarnych w kontekście ludobójstwa dokonywanego w Strefie Gazy.
Premier regionu Flandrii Matthias Diependaele z Nowego Sojuszu Flamandzkiego (N-VA) potwierdził, że wszczęto procedurę sprawdzającą, a w przypadku potwierdzenia wojskowego przeznaczenia ładunku możliwe będzie jego całkowite zablokowanie – zgodnie z flamandzką polityką eksportową.
Organizacja Vredesactie i flamandzka opozycja (m.in. Zieloni) domagają się zaostrzenia nadzoru zarówno nad transportami z Flandrii, jak też towarami przepływającymi przez ten region. W ich ocenie belgijskie i regionalne władze nie powinny umożliwiać nawet pośredniego wsparcia izraelskich działań wojennych w Strefie Gazy. „To historyczne zwycięstwo. Istniał już przepis zakazujący naszemu krajowi eksportu komponentów broni do Izraela, ale te towary wojskowe nadal są wysyłane przez port Antwerpia-Zeebrugge” – powiedział w rozmowie z VRT Jo Dirix z Vredesactie.
Zgodnie z prawem unijnym, towary podwójnego zastosowania wymagają licencji eksportowej, jeśli ich przeznaczenie może być militarne. Jednak granica między użyciem cywilnym i wojskowym jest często trudna do jednoznacznego określenia.