Wyprawiający imprezę z okazji 18. urodzin piłkarz Barcelony Lamine Yamal wynajął karłów, by zabawiali gości na imprezie. Będzie prawdopodobnie śledztwo w tej sprawie.
Dyrektor generalny w hiszpańskim ministerstwie praw socjalnych Jesus Martin Blanco powiedział agencji Europa Press, że takie wynajmowanie ludzi w celach rozrywkowych „cofa nas do średniowiecza”. Swój sprzeciw wyraziła też m.in. lokalna organizacja działająca na rzecz niepełnosprawnych.
Jednocześnie w hiszpańskim radiu RAC1 wypowiedziała się jedna z osób wynajętych przez Yamala, która zapewniła, że wszyscy traktowani byli z szacunkiem, a krytyka, jaka spada na młodego hiszpańskiego piłkarza, jest niepotrzebna.
Według hiszpańskich mediów, na imprezę Yamala zajechał cały bus, z którego wysiadły karły. Osoby te miały zapewnić rozrywkę znajomym gwiazdora Barcelony podczas urodzinowego przyjęcia. Zachcianka co najmniej dziwna, ale zakładamy, że nikt karłów nie zmusił do zabawiania gości i zarobienia w ten sposób pieniędzy, więc wyciąganie teraz jakichś konsekwencji karnych pokazuje, że świat zmierza w równie dziwnym kierunku, co fascynacja Yamala karłami.
Yamal to jeden z największych młodych talentów w piłce nożnej. Jest już mistrzem Europy z reprezentacją Hiszpanii (2024), której jest podstawowym zawodnikiem, a w dorobku ma też dwa triumfy w ekstraklasie z Barceloną (2022/23 i 2024/25) i zdobył krajowy Puchar oraz Superpuchar (oba 2025).
Tegoroczne tytuły z „Dumą Katalonii” wywalczył wspólnie m.in. z Robertem Lewandowskim i Wojciechem Szczęsnym.