Polacy płacą horrendalne sumy za podstawowe dobra i usługi. Regularnie pojawiają się raporty, które jednoznacznie wskazują, że Polska boryka się z jednymi z najwyższych cen energii elektrycznej na świecie, a niedawno dołączyły do nich również alarmujące dane dotyczące cen gazu ziemnego. Polska, niestety, uplasowała się na niechlubnym pierwszym miejscu w tym zestawieniu.
Według najnowszego raportu International Gas Union, który przytacza portal energetyka24.com, w 2024 roku hurtowe ceny gazu w Europie były najwyższe globalnie, a Polska uplasowała się na pierwszym miejscu pod względem cen gazu ziemnego. Tuż za nami w zestawieniu znalazły się Czechy, Austria, Niemcy i Słowacja.
Gaz w Polsce był ponad trzy razy droższy od światowej średniej i niemal siedem razy droższy niż w Stanach Zjednoczonych.
Główna przyczyna tak wysokich cen to sankcje nałożone na Rosję za inwazję na Ukrainę i w następstwie odejście od rosyjskiego gazu. Jak na dłoni widać, że może i Rosjanie ponoszą jakieś koszty sankcji, ale nie oni jedyni. Płacą słono za to także Polacy.
Tak wysoki poziom cen gazu bezpośrednio wpływa na konkurencyjność polskiego przemysłu, który należy do najbardziej energochłonnych w Unii Europejskiej i odpowiada za ponad 20% PKB kraju. Jakby tego było mało, pod koniec czerwca pojawiły się propozycje wprowadzenia tzw. opłaty gazowej, która miałaby jeszcze bardziej obciążyć odbiorców przemysłowych. Przykładowa opłata na poziomie 10 zł za MWh może oznaczać dla dużych zakładów roczne koszty przekraczające 11 mln zł.