Badania DNA wykazały, że zwłoki dwóch mężczyzn znalezione w czerwcu w lesie na terenie woj. kujawsko-pomorskiego to 61 i 90-latek, mieszkańcy Karolewa w Mazowieckim, którzy zaginęli w maju. W sprawie tej zarzuty usłyszały trzy osoby, przy czym dwie z nich zostały aresztowane – podała policja.
Informując w piątek o odnalezieniu zwłok 61 i 90-latka, mieszkańców miejscowości Karolewo pod Sierpcem w woj. mazowieckim oraz o ich zidentyfikowaniu, Komenda Wojewódzka Policji w Radomiu, przypomniała, że zgłoszenie o zaginięciu obu mężczyzn, a także dwóch należących do nich samochodów osobowych, wpłynęło 30 maja – od tego czasu byli oni poszukiwani.
Ostatni raz 61 i 90-latek byli widziani 27 maja i od tego czasu nie kontaktowali się z bliskimi. Policja apelowała o pomoc w ich odnalezieniu.
W ramach poszukiwań obu mężczyzn najpierw, 1 czerwca, natrafiono na jeden z dwóch samochodów, które zniknęły wraz z nimi. Następnie, w trakcie sprawdzania kolejnych hektarów lasów nieopodal miejscowości Skępe już w woj. kujawsko-pomorskim, położonej około 20 km od miejsca zamieszkania poszukiwanych, 17 czerwca odnalezione zostało drugie auto.
W pojeździe tym odkryto zwłoki, a opodal w bagnie drugie. Po przeprowadzonych badaniach DNA okazało się, że to zaginieni mężczyźni – przekazała w piątek policja.
Śledztwo w sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Płocku. W ramach postępowania zatrzymano sześć osób, z których trzy usłyszały zarzuty, w tym rozboju i pomocnictwa w zacieraniu śladów, a dwie z nich zostały tymczasowo aresztowane.
Od chwili zgłoszenia o zaginięciu 61 i 90-latka szukali policjanci z Sierpca i Płocka, przy wsparciu funkcjonariuszy z Ostrołęki oraz wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. W poszukiwaniach uczestniczyli też strażacy, w tym ochotnicy, z powiatu sierpeckiego. Ze względu na trudno dostępny, zalesiony i podmokły teren korzystano ze śmigłowca i z drona. Sprowadzono też psy tropiące oraz psa wyspecjalizowanego w odnajdowaniu zwłok.
Jednocześnie z poszukiwaniami policja prowadziła też działania operacyjne, w tym – jak podkreśla – analizę dziesiątków godzin nagrań z monitoringów.
Według Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, w sprawie trwają dalsze czynności procesowe, nadzorowane przez prokuraturę, które mają wyjaśnić w szczegółach przebieg zdarzeń związanych z zaginięciem i śmiercią obu mężczyzn.