Hiszpański dziennik „Marca” podał tragiczną infromację: Diogo Jota, napastnik angielskiego Liverpoolu i reprezentacji Portugalii, zginął w wypadku samochodowym w Zamorze w Hiszpanii. W aucie był także jego brat Andre, który również nie przeżył wypadku.
– Według świadków, którzy zadzwonili pod numer 112, samochód stanął w płomieniach, które rozprzestrzeniły się również na pobliską roślinność – napisała „Marca”. – Do wypadku doszło na 65 kilometrze drogi A-52, w pobliżu regionu Zamora w Sanabrii.
Diogo Jota miał 28 lat. W reprezentacji Portugalii zadebiutował w listopadzie 2019 roku i rozegrał dla niej 49 meczów i strzelił 14 goli. Od połowy 2020 był zawodnikiem angielskiego Liverpool FC, z którym w tym roku wywalczył mistrzostwo kraju.
Portugalski piłkarz 22 czerwca tego roku wziął ślub ze swoją długoletnią partnerką Rute Cardoso, z którą ma trójkę dzieci. W opublikowanych zdjęciach para stała przed ołtarzem ze swoimi potomkami. Podpisali je: „22 czerwca 2025. Tak dla wieczności”.
⚫ Muere el futbolista del Liverpool Diogo Jota en un accidente de tráfico en la provincia de Zamora
😢 El siniestro se produjo en el kilómetro 65 de la A-52, a la altura del término municipal de Palacios de Sanabria. pic.twitter.com/Uz15fMHKoZ
— MARCA (@marca) July 3, 2025