Strona głównaWiadomościPolskaWypadek na S3. Marszałek wydał oświadczenie. "Film pokazuje tylko krótki wycinek"

Wypadek na S3. Marszałek wydał oświadczenie. „Film pokazuje tylko krótki wycinek”

-

- Reklama -

Marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński zawiesił swoje członkostwo w PO po kolizji na S3. Wydał też oświadczenie, w którym próbuje się bronić w związku z wypadkiem.

Chodzi o czwartkowy wypadek na S3 z udziałem marszałka, z którego nagranie krąży po sieci. Między Sulechowem a Zieloną Górą w województwie lubuskim doszło do kolizji zielonego bmw i czarnej skody.

Służbową skodą kierował marszałek województwa Marcin Jabłoński. Zdarzenie zostało nagrane przez kamerki samochodowe z tyłu i z przodu bmw. Na nagraniu widać, jak skoda próbuje wyprzedzić jadące przed nim bmw. W pewnym momencie wjeżdża na lewy pas, zajeżdżając nagrywającemu drogę i uderza w bok pojazdu.

Nagranie wypadku i szczegóły sytuacji znajdziecie w artykule poniżej.

Marszałek i przewodniczący Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego walnął w bok pojazdu. „Awanturował się z policjantami” [VIDEO]

- Prośba o wsparcie -

Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za:

Teraz marszałek postanowił zawiesić swoje członkostwo w PO.

– Marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński zawiesił członkostwo w Platformie Obywatelskiej do czasu wyjaśnienia kolizji z jego udziałem – powiedział szef lubuskich struktur PO Waldemar Sługocki.

Jabłoński opublikował też oświadczenie w związku z nagraniem wypadku z jego udziałem. Policja odebrała mu uprawnienia do kierowania pojazdem.

„W związku z informacjami pojawiającymi się w mediach i serwisach internetowych w zakresie dotyczącym mojego uczestnictwa w zdarzeniu drogowym z dnia 26 czerwca 2025r., mającego miejsce na drodze ekspresowej S3, niniejszym potwierdzam, iż kierowałem samochodem marki Skoda, który brał udział w zdarzeniu drogowym na trasie Słubice – Zielona Góra około godziny 8:25. Badanie wykonane przez funkcjonariuszy policji wykazało, że obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi” – napisał na Facebooku marszałek lubuskiego.

Następnie wskazał, że „wszystkie okoliczności zdarzenia są przedmiotem analizy odpowiednich służb”.

„Podkreślenia wymaga, iż nikt nie ucierpiał i nie odniósł jakichkolwiek obrażeń, a całe zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja” – podkreślił i poinformował, że trwa postępowanie wykroczeniowe.

Co ciekawe, odnosząc się do samego nagrania, podważył to, co na nim widać.

„Pragnę podkreślić, że sytuacja przedstawiona w materiale nie jest jednoznaczna, stanowi wyłącznie krótki wycinek, który nie obrazuje całej sytuacji drogowej, jaka miała miejsce” – czytamy w oświadczeniu na Facebooku.

Zaprzeczył, by awanturował się z policją i powoływał na wpływy.

„Czynności podejmowane na miejscu zdarzenia przez funkcjonariuszy policji były przez nich rejestrowane dla celów dowodowych. Nie powoływałem się na zajmowane przez siebie stanowisko, nie utrudniałem przeprowadzanych czynności, ani w jakikolwiek sposób ich nie zakłócałem” – przekonywał w oświadczeniu Jabłoński.

Warto zaznaczyć, że marszałek wyłączył możliwość komentowania posta ze swoim oświadczeniem.

Najnowsze