Co najmniej 10 miejsc zostało trafionych w ataku rakietowym Iranu na Izrael w niedzielę rano; 27 osób zostało rannych, ale żadna z nich ciężko – poinformowało pogotowie ratunkowe. Kilka budynków w Tel Awiwie zostało poważnie uszkodzonych – dodał dziennik „Haarec”.
Dowództwo Sił Obronnych Izraela przekazało, że Iran wystrzelił w dwóch seriach co najmniej 27 rakiet, które uderzyły w Hajfę oraz w środkową część kraju i rejon Tel Awiwu. W pierwszej salwie Iran wystrzelił 22 pociski, w drugiej – pięć.
📹 Drone footage of the massive damage from an Iranian ballistic missile attack on Israeli homes now. pic.twitter.com/AHUFfc8DFp
— Eylon Levy (@EylonALevy) June 22, 2025
Był to pierwszy atak rakietowy Iranu na Izrael po tym, gdy w nocy z soboty na niedzielę wojska Stanów Zjednoczonych przeprowadziły nalot na irańskie obiekty nuklearne. USA przyłączyły się tym samym do prowadzonej od 13 czerwca izraelskiej ofensywy przeciwko Iranowi.
Z powodu irańskiego ataku ogłoszono alarm powietrzny na większości terytorium Izraela, a mieszkańcom polecono zejść do schronów. Nad Jerozolimą słychać było silne eksplozje. Alarm ogłoszono również w sąsiedniej Jordanii.
Israeli first responders are evacuating children from buildings hit by the Iranian ballistic missiles just now. pic.twitter.com/KKAKHs94Ec
— Eylon Levy (@EylonALevy) June 22, 2025
Bezpośrednio po zakończeniu nalotu wojsko izraelskie poinformowało, że prowadzi kolejną falę uderzeń na cele militarne w zachodnim Iranie. W ataku zniszczono m.in. wyrzutnie rakiet balistycznych użyte w porannym nalocie na Izrael – przekazała armia.
Iran has launched a barrage of rockets into Israel, causing widespread damage to infrastructure and buildings.
A spokesperson for Israel’s emergency services said initial reports indicate that rockets and shrapnel struck at least 10 locations, including Carmel, Haifa, the Tel… pic.twitter.com/xLOKhbvlL1
— Middle East Eye (@MiddleEastEye) June 22, 2025
Po amerykańskim ataku w niedzielę rano ponownie zamknięto przestrzeń lotniczą nad Izraelem. Od początku izraelski nalotów 13 czerwca Izrael zawiesił regularne połączenia lotnicze. Od kilku dni izraelskie linie lotnicze prowadziły jednak w ograniczonym zakresie loty repatriacyjne dla obywateli, którzy utknęli za granicą.
Izraelska obrona cywilna ponownie zaostrzyła też częściowo złagodzone wcześniej obostrzenia. Bezpośrednio po wybuchu wojny zamknięto wszystkie szkoły i zakłady pracy, których działanie nie jest niezbędne, zakazano też zgromadzeń. Te przepisy zostały w ostatnich dniach częściowo zniesione, jednak w niedzielę rano w całym kraju przywrócono najwyższy poziom zagrożenia i związane z tym ograniczenia.
Deklarowanym celem izraelskiej ofensywy są obiekty wojskowe i nuklearne Iranu. Izrael oskarżył reżim w Teheranie o przyspieszenie prac nad zdobyciem broni atomowej, która – jak podkreślono – stanowiłaby zagrożenie dla izraelskiej państwowości. Izrael chce też zniszczyć arsenał irańskich rakiet balistycznych i program jego rozwoju.
Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że amerykański nalot miał zniszczyć możliwości wzbogacania uranu przez Iran. Zaatakowano trzy zajmujące się tym zakłady: w Fordo, Natanz i Isfahanie. Według Trumpa obiekty te zostały zniszczone. Amerykański przywódca wezwał równocześnie Iran do zawarcia pokoju, grożąc kolejnymi, silniejszymi uderzeniami.
Władze w Teheranie wielokrotnie zapewniały, że dopóki trwają izraelskie ataki, nie będą kontynuowały negocjacji z USA w sprawie porozumienia, które miałoby ograniczyć ich program atomowy. Do powrotu do rozmów wzywają m.in. Francja, Wielka Brytania, Niemcy i Unia Europejska.
Co najmniej 430 osób zginęło, a 3500 zostało rannych w Iranie, odkąd 13 czerwca rozpoczął się konflikt zbrojny z Izraelem – podało w sobotę irańskie ministerstwo zdrowia, cytowane przez agencję prasową Nour. W irańskich uderzeniach śmierć poniosło 24 mieszkańców Izraela.