Strona głównaWiadomościPolitykaKomentarze po sensacyjnym sondażu dla NCZAS. "Wyścig między Konfederacjami się rozpoczął"

Komentarze po sensacyjnym sondażu dla NCZAS. „Wyścig między Konfederacjami się rozpoczął”

-

- Reklama -

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez Instytut Badań Pollster dla nczas.info i „Najwyższego Czasu!” przynosi sensacyjne wyniki, które mogą oznaczać rewolucję na polskiej scenie politycznej. Jak jest komentowany w internecie?

Przypomnijmy, że najnowszy sondaż, w przeciwieństwie do większości realizowanych przez mainstreamowe media, uwzględnia zarówno Konfederację Wolność i Niepodległość (partię Mentzena i Bosaka), jak i Konfederację Korony Polskiej (partię Brauna).

Szczególnie interesujące są wyniki, gdy badanym wskazano, że Konfederacja Korony Polskiej to „partia Brauna”.

W takim przypadku poparcie dla ugrupowania Grzegorza Brauna wzrasta do 6,9 proc. wśród zdecydowanych wyborców. Mogłoby się to przełożyć na kilkadziesiąt mandatów poselskich, co uczyniłoby spore zamieszanie na polskiej scenie politycznej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sensacyjny SONDAŻ Pollster dla NCZAS. Rewolucja w Sejmie. Korona Brauna zjada Trzecią Drogę

Komentarze w internecie po sondażu dla NCZAS.INFO 

Sondaż przeprowadzony przez Pollster dla nczas.info i „Najwyższego Czasu!” jest szeroko komentowany w mediach społecznościowych.

„To oczywiste, że realny sondaż partyjny odzwierciedla mniej więcej wynik wyborów prezydenckich z pierwszej tury” – skomentowała Dominika Korwin-Mikke. Uwagę tę kierowała do niedowiarków, którzy podważali wiarygodność badania.

„Pracownie sondażowe zaczynają zauważać Konfederację Korony Polskiej w swoich sondażach… Koło Poselskie w tym pomaga” – uważa Sławomir Sala.

Konrad Niżnik, polityk Korony z okręgu gdyńsko-słupskiego, zauważa, że „to bardzo fajny wynik i to na starcie”.

„Teraz to utrzymać i pomnożyć w okręgach i przyszłość nie rysuje się wcale taka tragiczna. Walczymy o mniejszość blokującą chore pomysły w kolejnym Sejmie” – napisał.

Marek Skalski przygotował podział mandatów na podstawie sondażu. Jak zauważa, przyszłą koalicję „Prawo i Sprawiedliwość musiałoby budować w oparciu o poparcie obu Konfederacji”.

Były poseł Jacek Wilk zapytał swoich obserwujących, czy wobec powyższych wyników sondażowych obie Konfederacje ponownie powinny zasiąść do negocjacyjnego stołu, by połączyć siły. Sam opowiada się za zjednoczeniem. „Obie Konfederacje bez problemu przekraczają próg i mają łącznie prawie 18,5% – co przy starcie z jednej listy dałoby nawet ok 100 posłów. Gdyby zakończyć fochy, dąsy i dziecinne egoizmy, możnaby osiągnąć historyczny wynik i rozbić wreszcie POPiS – wystarczy odrobina dojrzałości” – napisał Wilk.

Głosujący są jednak odmiennego zdania. W momencie publikacji artykułu ponad 60 proc. ankietowanych uważa, że Konfederacja WiN i Konfederacja KP powinny wystartować z osobnych list. Wciąż można głosować.

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS! Przyspieszone wybory? Polacy podzieleni niemal na pół! [NASZ SONDAŻ]

Redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!” Tomasz Sommer zwraca uwagę, że „ważne w tym sondażu jest przede wszystkim wskazanie rzeczywistej proporcji w jakiej podzieliła się Konfederacja”.

„Bo, że się podzieliła – to chyba nikt nie neguje. W tej sytuacji podawanie takich badań, jakie zaprezentowała wczoraj „Rzeczpospolita” (sondaż partyjny bez uwzględnienia Korony Brauna, wynik Konfederacji WiN to 20,7 proc. – red.) jest anachronizmem albo manipulacją. Wyścig między Konfederacjami w każdym razie się rozpoczął. Pierwsza zbadana proporcja podziału oscyluje pomiędzy 5:11 a 6,9:13,5. Która partia urośnie? Czas pokaże” – zastanawia się Sommer.

Najnowsze