Turyści przebywający na zboczu wulkanu Etna masowo rzucili się do ucieczki, gdy zaczęła unosić się nad nim gęsta chmura dymu o wysokości kilku kilometrów. Zanotowana silniejsza niż zwykle aktywność Etny to rezultat zawalenia się południowo-wschodniej części krateru.
Według ekspertów była to najsilniejsza aktywność od 2021 roku.
Na Etnie w wyniku zawalenia się fragmentu krateru stwierdzono zjawisko tzw. lawiny piroklastycznej. Towarzyszy ona erupcjom wulkanicznym jako mieszanina gorących gazów wulkanicznych i materiału piroklastycznego, czyli popiołów i okruchów skalnych, które przemieszczają się z dużą prędkością w dół stoków wulkanu.
W mediach społecznościowych opublikowano liczne nagrania, na których zarejestrowano ucieczkę turystów ze zbocza wulkanu na widok stale powiększającej się chmury. Na nagraniach widać między innymi osoby w kaskach ochronnych, co oznacza, że brały udział w zorganizowanej grupie wycieczkowej z przewodnikiem.
Niektórzy w trakcie ucieczki nagrywali aktywność Etny.
W związku z sytuacją lokalne władze rozpoczęły, zgodnie z obowiązującym protokołem, działania w ramach monitoringu i zapewnienia bezpieczeństwa.
Po kilku godzinach aktywności Etny wulkanolodzy ocenili, że zaczęła ona słabnąć. Nie miała wpływu na funkcjonowanie pobliskiego międzynarodowego lotniska w Katanii.
Wczorajsza (2.06.25r.) erupcja wulkanu Etna. pic.twitter.com/cWAvz9Yj19
— Olivia SMArt (@OliWojowniczka) June 3, 2025
Tourists and guides run for their lives when Mount Etna suddenly erupts pic.twitter.com/HKhTiUCuUe
— Nature is Amazing ☘️ (@AMAZlNGNATURE) June 3, 2025
If only we’d given the Paris Climate Accord more money, then the globalist bureaucracy could have stopped Mt. Etna from releasing 10% of the world’s carbon into the atmosphere just now. pic.twitter.com/VS8t5M22RH
— The Redheaded libertarian (@TRHLofficial) June 2, 2025