Strona głównaWiadomościŚwiatŻydzi zaniepokojeni wyborem Nawrockiego. "Dyskredytował badania na temat polskiego antysemityzmu"

Żydzi zaniepokojeni wyborem Nawrockiego. „Dyskredytował badania na temat polskiego antysemityzmu”

-

- Reklama -

Wygrana Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich w Polsce pokazuje atrakcyjność prawicowego nacjonalizmu w Europie – napisał izraelski dziennik „Haaretz”. Portale Times of Israel i Walla zwróciły uwagę na kontrowersyjną, w ich ocenie, politykę historyczną, którą Nawrocki prowadził jako szef Instytutu Pamięci Narodowej.

W wyborach prezydenckich w Polsce zwyciężył popierany przez PiS Karol Nawrocki, uzyskując 50,89 proc. głosów. Kandydat KO Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. poparcia.

Wynik wyborów prezydenckich w Polsce odzwierciedla nastroje na całym kontynencie, gdzie „obawy dotyczące migracji, suwerenności narodowej i tożsamości kulturowej doprowadziły do wzrostu poparcia dla partii prawicowych, a w ostatnim czasie skrajnie prawicowych” – skomentował „Haaretz”.

Walla zaznaczyła, że Nawrocki jest popierany przez „nacjonalistyczno-prawicowe” Prawo i Sprawiedliwość. Times of Israel określił zaś Nawrockiego jako wspieranego przez prezydenta USA Donalda Trumpa konserwatystę.

Portale grzmiały, że kierowany przez Nawrockiego Instytut Pamięci Narodowej „wzmacniał nacjonalistyczną wizję historii, gloryfikującą polskie ofiary i opór wobec nazistów w czasie II wojny światowej, jednocześnie dyskredytując badania na temat polskiego antysemityzmu i Polaków, którzy zabijali Żydów”.

Według serwisu Walla, Nawrocki jest znany z „twardego stanowiska w sprawie wysuwanych wobec Polski oskarżeń dotyczących udziału w Holokauście”. W Izraelu wzbudził krytykę, gdy poparł „kontrowersyjne prawo ograniczające dyskusję na temat zbrodni popełnionych przez Polaków podczas II wojny światowej” – napisał portal.

Walla zaznaczyła jednocześnie, że dotychczasowe wypowiedzi publiczne Nawrockiego dotyczące Izraela były „wyważone i ostrożne”, a prezydent elekt często podkreślał zaangażowanie Polski w walkę z antysemityzmem i wagę zachowania pamięci o Holokauście.

„W kampanii wyborczej unikał zajmowania twardego stanowiska wobec Izraela, prawdopodobnie po to, by utrzymać normalne stosunki z Jerozolimą i poparcie USA, zwłaszcza konserwatystów w administracji Trumpa” – skomentował jeden z największych izraelskich portali.

Zarówno „Haaretz”, jak i Times of Israel podkreśliły opinię agencji AP, według której Polska pod rządami nowego, popieranego przez Trumpa prezydenta obierze „bardziej populistyczną” i „nacjonalistyczną” ścieżkę.

Niedzielne wybory to punkt zwrotny w polskiej polityce, mogący zmienić strategiczny kierunek, w jakim podąża to największe państwo wschodniej części Unii Europejskiej – oceniła z kolei Walla.

Serwis zauważył, że w polskim systemie politycznym większość władzy ma rząd, ale prezydent dysponuje m.in. prawem weta, dlatego wybory „były uważane za bardzo ważne, także przez zagraniczną opinię publiczną”. Głosowanie było uważnie śledzone przez Ukrainę, Rosję, państwa UE i USA – dodał portal.

Kaczyński miał Jedwabne, Nawrocki ma Wiznę. „Obywatelski” kandydat PiS kłania się Żydom w pas

Źródło:PAP

Najnowsze