Burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan, który zwyciężył w wyborach prezydenckich w Rumunii 18 maja, przyjedzie do Polski, by wesprzeć Rafała Trzaskowskiego w kampanii wyborczej. Poinformował o tym w sobotę. Polityk był cytowany przez portal Digi24.
– Tak, zostałem zaproszony(…) Przyjadę na zaproszenie moich polskich kolegów. Udam się na wydarzenie wyborcze, by wesprzeć prezydenta Warszawy, demokratycznego kandydata – oznajmił Dan.
Rumuński Sąd Konstytucyjny jednogłośnie odrzucił w czwartek jako nieuzasadniony wniosek o unieważnienie wyborów prezydenckich z 18 maja. SK poinformował o tym w komunikacie podkreślając, że decyzja jest ostateczna. Wniosek o unieważnienie wyborów złożył lider prawicowej partii AUR George Simion, według którego w wybory ingerowały Francja i Mołdawia.
Po ogłoszeniu decyzji Sądu Konstytucyjnego Simion napisał na Facebooku, że SK „kontynuuje zamach stanu”. „Nie mamy innego wyboru jak walczyć dalej! Apeluję o poparcie, dziś i w nadchodzących tygodniach!” – wezwał swoich zwolenników.
Niedzielną drugą turę wyborów prezydenckich wygrał Nicusor Dan z wynikiem 53,6 proc. głosów. Simion, który w pierwszej turze 4 maja zdobył najwięcej głosów, uzyskał w drugiej turze 46,4 proc.
Majowe, powtórzone wybory odbyły się po tym, jak w grudniu 2024 r. Sąd Konstytucyjny unieważnił pierwszą turę z 24 listopada. Przyczyną tej decyzji były zarzuty wobec jednego z kandydatów, Calina Georgescu, który zdobył wówczas pierwsze miejsce. Zarzucano mu rzekome nadużycia w kampanii i złamanie zasad uczciwej konkurencji wyborczej, a także wsparcie ze strony „podmiotu zewnętrznego”, z sugestią, że chodzi o Rosję. W powtórnych wyborach Georgescu nie mógł startować, ale poparł Simiona.