Krzysztof Stanowski mocno rozpoczął debatę prezydencką w TVP. Zakpił z „gadżetów” przynoszonych na debatę i wystawił kilkanaście różnych flag, a podczas pierwszej wypowiedzi ostro zaatakował Dorotę Wysocką-Schnepf z TVP.
Przypomnijmy, że podczas spotkania sztabów wyborczych z przedstawicielami TVP 29 kwietnia, większość sztabów stanowczo zaprotestowała przeciwko Wysockiej-Schnepf jako prowadzącej debatę, wskazując, że jest twarzą propagandy TVP. Po kilkunastu minutach słownych przepychanek przedstawiciel TVP zapewnił, że telewizja sprawę jeszcze przemyśli i da odpowiedź sztabom następnego dnia do godz. 12.
TVP z obietnicy się nie wywiązała, żadnej informacji sztabom nie przesłała. Dopiero na dzień przed debatą komitety otrzymały zaktualizowany regulamin, z którego wynikało, że Wysocka-Schnepf jednak poprowadzi debatę, mimo sprzeciwu większości sztabów.
Do tej sytuacji w swojej pierwszej wypowiedzi nawiązał Stanowski. – Bardzo się cieszę, że wreszcie jestem w tej świątyni propagandy i bardzo się cieszę, że widzę przed sobą arcykapłankę propagandy – rozpoczął.
– Wprawdzie sądziłem, że się pani spali ze wstydu po tym, jak większość komitetów wyborczych zaprotestowała przeciwko pani obecności podczas debaty, ale widocznie liczyłem na zbyt wiele i niektóre osoby się ze wstydu nie palą. Cóż, nie jest to pierwszy raz w historii, gdy osoba z nazwiskiem Schnepf przepytuje Polaków. Mam nadzieję, że wyjdziemy stąd wszyscy cali i zdrowi – kontynuował.
– Ale dobrze, że pani tu jest. Bo jest pani prawdziwym symbolem tego, co się dzieje z polskimi mediami – co się działo kiedyś i co się dzieje nadal. Że nie jest to czysta woda, tylko to jest taki sam ściek, jak był wcześniej. Że prezesem TVP jest dzisiaj człowiek, który u Rafała Trzaskowskiego w spółce autobusowej zarządzał. Że pani mąż czeka na ambasadorską nominację od nowego prezydenta, domyślamy się którego. To nie jest obiektywizm. To nie jest obiektywizm, pani nie powinno tu być. Musiałem to powiedzieć w imieniu wszystkich sztabów, które zgłosiły swój sprzeciw – zakończył Stanowski.
Ta wypowiedź najwyraźniej zabolała Wysocką-Schnepf. W kolejnej rundzie, gdy to ona zadawała pytania, do każdego z kandydatów zwracała się po imieniu i nazwisku, a do założyciela Kanału Zero – „pan Stanowski”.
Po wypowiedzi Stanowskiego w kolejnej rundzie, Wysocka-Schnepf postanowiła wyjść z roli zadającej pytania i pilnującej czasu i pozwoliła sobie na ripostę wobec Stanowskiego. – W uzupełnieniu do pana Stanowskiego zacytuje jeszcze prof. Bartoszewskiego, który niegdyś mówił, że „jeśli pijany zwymiotuje na mnie w autobusie to nie jest obelga, ale to nieprzyjemne”. Nie każdy może mnie obrazić – powiedziała.
Wypowiedź Stanowskiego w mediach społecznościowych, konkretnie na portalu X, postanowił przemilczeć także profil tvp.info. Pierwszą rundę debaty zrelacjonowali w taki sposób, że wybrali po jednym zdaniu każdego z kandydatów i opublikowali w osobnym wpisie. Każdego, oprócz Stanowskiego.
🗣️ @K_Stanowski zwraca się bezpośrednio do Doroty Wysockiej-Schnepf. Oglądajcie do końca! pic.twitter.com/h0HrrM2a3T
— OficjalneZero (@OficjalneZero) May 12, 2025
[…] CZYTAJ TAKŻE: Stanowski ostro uderzył w TVP i Wysocką-Schnepf: „Arcykapłanka propagandy” [VIDEO] […]