Strona głównaWiadomościPolskaDyplomata ostro o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Krakowie. "Czyli Ruskie nam zamkną..."

Dyplomata ostro o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Krakowie. „Czyli Ruskie nam zamkną…”

-

- Reklama -

O ile Ruskich w Krakowie jak na lekarstwo, przeżyją, to my utrudniamy sobie pomoc naszym rodakom na maksa – skomentował decyzję MSZ o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Krakowie dyplomata Marek Reszuta.

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie. To reakcja na ustalenia śledczych, że rosyjskie służby specjalne stały za podpaleniem hali targowej przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie w maju 2024 roku.

Sikorski nazwał działania rosyjskie „oburzającymi, ale nie zaskakującymi”. Przypomniał, że po wcześniejszych aktach dywersji – m.in. próbie podpalenia fabryki we Wrocławiu – Polska zamknęła już konsulat w Poznaniu. Po decyzji dotyczącej Krakowa, Rosja będzie mieć w Polsce jedynie placówki dyplomatyczne w Warszawie i Gdańsku.

Europa Suwerennych Narodów

Szef MSZ podkreślił, że Rosja nadużywa statusu dyplomatów, a wielu z nich w UE wykonuje działania wywiadowcze. Apelował do partnerów unijnych o ograniczenie swobody poruszania się rosyjskich dyplomatów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Koniec działalności rosyjskiego konsulatu w Krakowie. Sikorski podjął decyzję

Decyzję Sikorskiego o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Krakowie skrytykował dyplomata Marek Reszuta. „MSZ RP każe Ruskim zamknąć ich Konsulat w Krakowie. Czyli Ruskie nam zamkną Konsulat w Irkucku” – napisał i wytłumaczył, co to oznacza dla Polaków żyjących za Uralem.

„O ile w Polsce obsługa ruskich przez Konsulat w Warszawie jest możliwa, 2-3 godziny jazdy, z Małopolski do Wawy, to my stracimy możliwość pomocy i opieki konsularnej, w tym dla Polonii, za całym Uralem, na Syberii i Dalekim Wschodzie… O ile Ruskich w Krakowie jak na lekarstwo, przeżyją, to my utrudniamy sobie pomoc naszym rodakom na maksa, a często kontakt z Konsulatem, udział w wydarzeniach historycznych i kulturalnych potomków Polaków był jedynym ich kontaktem z Polskością…” – podsumował Reszuta.

Marek Reszuta to prawnik i dyplomata. W trakcie swojej kariery reprezentował Polskę w placówkach dyplomatycznych w Tbilisi, Erywaniu, Moskwie i Sankt Petersburgu. Aktualnie współpracuje z Instytutem Prawa Wschodniego jako ekspert ds. Kaukazu i cyberbezpieczeństwa.

CZYTAJ TAKŻE: „Zdradzę tajemnicę dyplomatyczną. Niech mnie wsadzą”. Reszuta nie wytrzymał i napisał to o Szczerbie

 

Najnowsze