Strona głównaGŁÓWNYWiadomo, kogo popiera Mariusz Pudzianowski. "Oby więcej takich ludzi"

Wiadomo, kogo popiera Mariusz Pudzianowski. „Oby więcej takich ludzi”

-

- Reklama -

Mariusz Pudzianowski, były mistrz świata strongmanów i zawodnik KSW, nie kryje swoich prawicowych poglądów. W sieci zamieścił komentarz, który sugeruje, że może zagłosować na Grzegorza Brauna.

„To chłop który wojował by o Polskę a nie pseudo Polacy!!! Oby więcej takich ludzi jak pan Grzegorz. Polska Gurommmm!!!” – napisał Pudzianowski pod postem Krzysztofa „Atora” Woźniaka na Facebooku.

Deklaracja „Pudziana” pojawiła się w styczniu 2025 roku, krótko po tym, jak Braun ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Po niemal czterech miesiącach tamten komentarz Pudzianowskiego przypomniał Przegląd Sportowy, a tekst promuje Onet. Ciekawe, dlaczego akurat w tym momencie dość niepopularną z punktu widzenia mainstreamu opinię podbija Onet. Polityka sondażowa?

Europa Suwerennych Narodów

Pudzianowski Braun.

Pomijając intencje Onetu, spośród obecnych lub byłych zawodników KSW ciepło o Braunie wypowiada się nie tylko Pudzianowski. Ostatnio na wiecu w Płocku pojawił się Marcin „Różal” Różalski. On również zasugerował, że w wyborach prezydenckich poprze Brauna.

Polityczne sympatie „Pudziana”

To nie pierwszy raz, gdy Mariusz Pudzianowski sygnalizuje swoje polityczne preferencje. Podczas poprzednich wyborów parlamentarnych zamieścił krótki film. Pojawił się bez butów, czyli „na bosaka”. Była to jasna sugestia wsparcia Konfederacji, przedstawiona w kreatywny sposób, bo obowiązywała cisza wyborcza.

Po wyborach zwrócił się natomiast, z pozycji przedsiębiorcy, a apelem do Donalda Tuska. – Nie chcę nic od nikogo dostawać! Ja i wielu przedsiębiorców chcemy tylko spokoju w prowadzeniu biznesu i działalności. Tylko aby nam nie utrudniano, a zresztą sami sobie poradzimy!” – napisał.

Kilka lat wcześniej Pudzianowski podziwiał też Pawła Kukiza – Myślimy podobnie. Niestety w polityce liczą się siła i przebicie. Nie wystarczy mieć rację – mówił w 2016 roku podczas sesji Q&A z czytelnikami „Super Expressu”. Jednocześnie wykluczył własne zaangażowanie w politykę. – Nie myślę o politykowaniu. Mam co robić. A partii politycznych nie stać na to, żebym pracował w ich branży – uśmiechał się.

Sportowiec wywołał też oburzenie salonu swoim wpisem o imigrantach. W 2016 roku Na Facebooku zapowiedział, że „nie pożałuje bejsbola” na imigrantów. Pudzianowski tłumaczył swoje stanowisko obroną własności. „Nie pozwolę na kolejne nieświadome próby przewozu uchodźców – nie chcę po prostu narażać moich kierowców, a (…) to moi kierowcy są atakowani przez biednych uchodźców (często uzbrojonych w noże)” – pisał.

Najnowsze