Poseł Roman Fritz z Konfederacji Korony Polskiej (KKP) w Sejmie odniósł się do interwencji Grzegorza Brauna w szpitalu w Oleśnicy. W pewnym momencie zapytał jedną z kobiet w parlamencie, dlaczego przeszkadza jej „to, że poseł pojechał do szpitala na interwencję, a nie przeszkadza pani to, że zabito to dziecko zastrzykiem chlorku potasu w serce”.
Poseł Fritz zaczął swoje krótkie przemówienie od stwierdzenia, że „nie dane mi było dokładniej powiedzieć w czasie składania wniosku formalnego z uwagi na krzyki z lewej strony sali”.
– W polskiej konstytucji zawarty jest taki tekst, że życie w Polsce jest chronione. Każde życie. No i mamy właśnie ten nieszczęsny wypadek z Oleśnicy. Sprzed kilku miesięcy, sprzed pół roku praktycznie, bo to październik 2024 – powiedział poseł Fritz i dodał, że „niestety nie jest to przypadek jedyny”.
– I nad tym trzeba się pochylić i nad tym trzeba pracować. Jak to jest możliwe, że w Polsce, pomimo niedozwolonych praktyk aborcyjnych, przeprowadza się mordowanie dzieci w tak rozwiniętym stadium jak dziewiąty miesiąc ciąży, 37-my tydzień. I boli zwłaszcza ta sytuacja, że przecież to dziecko mogło żyć. Było konsultowane w Łodzi w klinice – stwierdził poseł KKP.
– Zaproponowano tzw. terminację ciąży, czyli cesarskie cięcie z takim założeniem, że dziecko urodzi się żywe i będzie mogło funkcjonować pomimo schorzenia w polskim społeczeństwie – przypomniał.
Na sali słychać było wrzawę, najpewniej próbę zakłócenia wystąpienia posła.
– Jeżeli państwo teraz przeszkadzacie, bo coś państwu tutaj nie pasuje w tej narracji, bo pani przeszkadza to, że poseł pojechał do szpitala na interwencję, a nie przeszkadza pani to, że zabito to dziecko zastrzykiem chlorku potasu w serce. Ono umarło w przeokrutnym cierpieniu. Czy pani sobie zdaje z tego sprawę? – spytał poseł Fritz.
– Proszę państwa, apeluję o przepracowanie tego tematu. Media zupełnie na odwrót to opisały, że „ktoś tam najechał i terroryzował lekarkę”. No nie, kłamstwo, straszliwe kłamstwo
Wypowiedź próbował przerwać wicemarszałek Krzysztof Bosak z Konfederacji ze względu na upłynięcie krótkiego czasu przeznaczonego na wypowiedź. Poseł Fritz mówił jednak dalej.
– Proszę państwa, w Polsce morduje się dzieci w szpitalach i tutaj apeluję właśnie do prokuratury, aby się przypatrzyły tym haniebnym procederom – podsumował.
„Pani przeszkadza to, że poseł pojechał do szpitala na INTERWENCJĘ, a nie przeszkadza pani to, że ZABITO to dziecko ZASTRZYKIEM chlorku potasu w serce?!
Ono umarło w przeokrutnym cierpieniu! Czy pani zdaje sobie z tego sprawę?!”
✅ Roman Fritz ws. aborcji w szpitalu w Oleśnicy… pic.twitter.com/oAuZNxT97x
— WolnośćTV (@WolnoscTV) April 24, 2025