Strona głównaKampania prezydencka 2025Frekwencyjny fenomen Mentzena. Kandydat Konfederacji wciąż przyciąga tłumy

Frekwencyjny fenomen Mentzena. Kandydat Konfederacji wciąż przyciąga tłumy [FOTO/VIDEO]

-

- Reklama -

Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen niezmiennie przyciąga tłumy na swoje spotkania wyborcze. Na taką frekwencję nie może liczyć żaden z kontrkandydatów.

Mentzen od początku kampanii konsekwentnie, niezależnie od pogody, stawia na otwarte spotkania w przestrzeni publicznej. Ostatnio tę strategię próbuje powtarzać Rafał Trzaskowski, ale mimo zapewnień jego sztabu o znakomitej frekwencji, nagrania z dronów pokazują coś zgoła odmiennego – z frekwencją jest bardzo krucho.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Mentzen niezmiennie przyciąga na swoje spotkania prawdziwe tłumy. Najnowszy przykład to spotkanie w Radomiu, na którym pojawiło się kilka tysięcy osób. Podczas wydarzenia wspierali go również marszałek Sejmu Krzysztof Bosak oraz europoseł Ewa Zajączkowska-Hernik.

Europa Suwerennych Narodów

Radomski wiec wpisuje się w serię intensywnych spotkań wyborczych, które kandydat Konfederacji organizuje od miesięcy. Zdjęcia z wydarzeń publikowane w mediach społecznościowych pokazują konsekwentnie wysoką frekwencję zarówno w mniejszych miejscowościach, jak i większych miastach. Niekiedy zdarza się nawet, że na wyznaczonym placu brakuje miejsca i uczestnicy muszą stać poza wyznaczonym terenem. Tak było na przykład w Nisku.

Kampania Mentzena wyróżnia się niezwykłą intensywnością. Jednego dnia potrafi odwiedzić nawet siedem miejscowości. Do końca kampanii zapowiedział odwiedziny wszystkich powiatów w Polsce, czego dotychczas nie zrobił żaden kandydat na prezydenta. Już teraz zbliża się do 300. spotkania, a jeszcze kilkanaście dni przed nami.

Ciężka praca i frekwencyjny sukces przełożyły się na trzecie miejsce w sondażach i zdecydowaną przewagę nad Szymonem Hołownią i resztą „grupy pościgowej”. W ostatnich dniach Mentzen notuje jednak sondażowe spadki. W pewnym momencie zastanawiano się nawet, czy może wejść do drugiej tury, dziś niewielu już o takim scenariuszu głośno mówi. Niemniej, na jego spotkania wciąż ciągną prawdziwe tłumy.

czego dotychczas nie zrobił żaden kandydat na prezydenta

Najnowsze