Rząd Malediwów zakazał wjazdu na swoje terytorium obywatelom Izraela, oskarżając ten kraj o dokonywanie ludobójstwa Palestyńczyków podczas wojny w Strefie Gazy. MSZ Izraela już wcześniej zaleciło swoim obywatelom, by unikali podróży do tego wyspiarskiego państwa.
Prezydent Mohamed Muizzu podpisał przyjętą wcześniej przez parlament poprawkę do prawa migracyjnego, zakazującą wjazdu na Malediwy osobom z izraelskim paszportem.
Decyzja „odzwierciedla stanowcze stanowisko rządu w odpowiedzi na trwające okrucieństwa i akty ludobójstwa popełniane przez Izrael na narodzie palestyńskim” – zaznaczono w komunikacie prezydenta.
W grudniu 2023 r. Republika Południowej Afryki złożyła pozew w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości (MTS), zarzucając Izraelowi popełnianie ludobójstwa. Do wniosku przyłączyło się kilka innych państw świata, m.in. Hiszpania, Turcja czy Irlandia. Ludobójstwo w Strefie Gazy zarzuciły Izraelowi również organizacje humanitarne, takie jak Amnesty International czy Human Rights Watch.
Izrael wielokrotnie odrzucał te oskarżenia, twierdząc, że przestrzega prawa międzynarodowego i ma prawo do obrony po ataku Hamasu z 7 października 2023 r., który wywołał wojnę.
Malediwy nie utrzymują oficjalnych stosunków dyplomatycznych z Izraelem, ale przyjmowały turystów z tego państwa. Gospodarka leżącego na Oceanie Indyjskim wyspiarskiego kraju w dużej mierze opiera się na turystyce. Malediwy zamieszkuje ok. pół miliona osób, islam jest tam religią państwową.