Krzysztof Stanowski tłumaczy się ze zdjęcia z konwencji Grzegorza Brauna w Krakowie. Poszło o jedną z tabliczek, które trzymali uczestnicy wydarzenia.
Przypomnijmy, że w sobotę 12 kwietnia w Krakowie odbyła się wielka konwencja kandydata na Prezydenta RP Grzegorza Brauna. Wystąpili tam m.in. Sebastian Ross, Sebastian Pitoń, dr Lucyna Kulińska. Sam lider Konfederacji Korony Polskiej poruszał wiele tematów. Przytoczył m.in. krótkie podsumowanie, które określił jako „program nietolerancji” dla „deprawacji i dezinformacji polskich dzieci w szkołach”.
– Moja trójka na te wybory prezydenckie: Precz z komuną, precz z eurokomuną, precz z żydokomuną – powiedział podczas konwencji Braun. Jedno z tych haseł wypomniano Krzysztofowi Stanowskiemu.
Grzegorz Braun na konwencji prezydenckiej: „Nie gódźcie się na to” [VIDEO]
Do sieci trafiło bowiem jedno ze zdjęć, do których kandydat na prezydenta i dziennikarz Krzysztof Stanowski pozował z ludźmi, którzy do niego podchodzili podczas konwencji Brauna.
„Muszę przyznać, że jak Stanowski zapowiedział «start w wyborach dla beki», to sobie to wyobrażałem nieco inaczej niż promowanie konfokacapów oraz mentzenoidów i robienie fotek «Precz z Żydokomuną» z Łukaszem B., bratem exposłanki PiS, oskarżonym o nielegalny druk tysięcy banerów dla zbiega Marcina Romanowskiego, który uciekł przed sprawiedliwością na Węgry
No ale najwyraźniej mamy inne poczucie humoru 😊” – grzmiał profil Osiem Gwiazdek, załączając zdjęcie.
Do wpisu odniósł się sam Stanowski. „Cieszę się, że to zdjęcie jest pokazane, bo doskonale będzie widać w moim materiale (wizyta na konwencji Brauna, emisja za kilka dni) jak dzisiaj się manipuluje” -wskazał.
„A więc było tak: zrobiłem tego dnia może i tysiąc zdjęć, jedno po drugim, ustawiona była kolejka. Ten pan podszedł z małą dziewczynką (dlatego zdjęcie robione z dołu), która jest autorką fotografii. Nie zwróciłem uwagi, że ten pan w ogóle ma jakąś tabliczkę, więc siłą rzeczy nie wiedziałem, co tam jest napisane” – wyjaśnił.
„Po zdjęciu jednak mi ją pokazał i powiedziałem, że tak się nie robi. Potem nawet nagraliśmy rozmowę, podczas której wyraziłem tę pretensję jeszcze raz. Nie mam pojęcia kim jest człowiek ze zdjęcia, tak jak nie mam pojęcia kim jest pozostałe tysiąc osób, które zrobiły sobie tego dnia fotkę” – zastrzegł Stanowski.
Cieszę się, że to zdjęcie jest pokazane, bo doskonale będzie widać w moim materiale (wizyta na konwencji Brauna, emisja za kilka dni) jak dzisiaj się manipuluje. A więc było tak: zrobiłem tego dnia może i tysiąc zdjęć, jedno po drugim, ustawiona była kolejka. Ten pan podszedł z… https://t.co/l3TjZiHDr3
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) April 13, 2025