Konfederacja Wolność i Niepodległość zamierza złożyć projekt ustawy legalizujący pokera w Polsce.
Obecne restrykcyjne przepisy dotyczące pokera w Polsce są efektem afery hazardowej z 2009 roku, która doprowadziła do zaostrzenia regulacji. W jej wyniku poker został zaklasyfikowany jako gra hazardowa, co skutkowało zakazem organizowania turniejów na terenie kraju. Gdyby paru prominentnych polityków nie przyłapano na tym, jak ustalają regulacje na cmentarzu, poker najpewniej nadal byłby w pełni legalny, tak jak to miało miejsce wcześniej.
Poker często mylnie kojarzony jest wyłącznie z hazardem. W rzeczywistości jest to gra, w której umiejętności odgrywają kluczową rolę. Element losowy, choć obecny, jest jedynie jednym z wielu czynników wpływających na wynik. Profesjonalni gracze opierają swoje strategie na analizie matematycznej, psychologii i zarządzaniu ryzykiem, co stawia pokera w kategorii gier umysłowych, a nie czystego hazardu.
Oczywiście hazard nie przeszkadza państwu, o ile może go kontrolować. Przecież gry czysto hazardowe, oparte wyłącznie na losowości wyniku, organizuje chociażby Totalizator Sportowy i to jest w pełni legalne. Bo jest z tego kasa, którą potem można rozdać gdzie należy w formie sponsoringu, a przy okazji swoich ludzi wsadzić na odpowiednie stołki. Tak chociażby do ciepłej posadki w Totalizatorze Sportowym doczłapał się Szymon Gawryszczak, dobry znajomy polityków PO, który zasłynął głównie z tworzenia nieprawdziwych i hejterskich wpisów na profilu „Sok z Buraka”.
Przed 2009 rokiem w Polsce odbywało się wiele prestiżowych, międzynarodowych pokerowych turniejów. Od ponad 15 lat to już niemożliwe. Państwo polskie tak dzielnie walczy z pokerem, że funkcjonariusze wpadają nawet na imprezy urodzinowe, gdzie kilku znajomych gra w karty, a pod przysłowiową popielniczkę wrzuca kilkadziesiąt złotych.
Dochodzi do takich absurdów, że nieoficjalne mistrzostwa Polski w pokera rozgrywane są w słowackiej Bratysławie. Ostatni duży turniej odbył się na początku grudnia 2024 roku i zgromadził tysiące polskich graczy. Polscy pokerzyści zmuszani są do wyjazdu za granicę, by uczestniczyć w turniejach, które mogłyby odbywać się w kraju.
Podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Wolnego Rynku poseł Przemysław Wipler zapowiedział, że Konfederacja zamierza złożyć projekt ustawy legalizującej pokera w Polsce.
– Oczywiście to nie jest najważniejszy problem, który mamy do omówienia na tym spotkaniu, ale na pewno jest to mikroproblem w sprawie regulacji. Wielu Polaków gra w pokera, w tym nasi koledzy z klubu parlamentarnego – powiedział podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Wolnego Rynku Wipler, zapowiadając złożenie stosownej ustawy.
W przeszłości podejmowano wiele inicjatyw mających na nowo zalegalizować pokera. Czy tym razem się uda? Droga na pewno długa i kręta. Na razie pokerzyści, a przede wszystkim zwolennicy wolnego rynku, muszą czekać na złożenie stosownego projektu ustawy. Kiedy to nastąpi? Konkretnej daty Wipler na razie nie podał.