Schwytani przez armię rosyjską Ukraińcy zostali skazani 26 marca na wyroki od 13 do 23 lat więzienia. Dwunastu mężczyzn oskarżono o służbę w ukraińskim batalionie Azow, a rosyjski sąd wojskowy uznał ich winnymi „udziału w działalności organizacji terrorystycznej”.
To bardzo surowe wyroki. W tej grupie byli zarówno ukraińscy żołnierze, weterani i cywile schwytani w czasie rosyjskiej ofensywy. Dwunastu z nich oskarżono o służbę w ukraińskim batalionie Azow. Wyroki wydał sąd wojskowy w Rostowie nad Donem.
Tymczasem „na górze”, Kijów i Moskwa zgadzają się zaprzestać działań wojennych na Morzu Czarnym. Stany Zjednoczone zgodziły się również na zaangażowanie „krajów trzecich” w nadzorowanie tego rozejmu.
Prezydent Zełenski spodziewany jest w środę w Paryżu. Emmanuel Macron przyjmie go w Pałacu Elizejskim w środę wieczorem w ramach przygotowań do szczytu „koalicji chętnych”, który odbędzie się w czwartek 2 marca w Paryżu.
Rosyjskie media z kolei podały, że dziennikarka ich telewizji państwowej zginęła w wyniku eksplozji „wrogiej miny” w obwodzie biełgorodzkim, graniczącym z Ukrainą. „Anna Prokofiewa” była reporterką wojenną Pierwszego Kanału. Podano, że „zginęła w czasie obowiązków służbowych”. Ranny został operator kamery.