– Miałbym olbrzymie zastrzeżenia i rezerwy, ale w polityce niczego nie można wykluczać, a już na pewno niczym nie można być przerażonym – powiedział kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen, pytany, czy „przeraża go” wizja koalicji z PiS albo KO.
W środę wieczorem Mentzen był gościem Kanału Zero, gdzie został zapytany, czy „nie przeraża go” ewentualne wejście w koalicję w PiS.
– Przerażenie nie jest właściwym słowem. Mam olbrzymie zastrzeżenia; (…) miałbym olbrzymie rezerwy, ale w polityce niczego nie można wykluczać, a już na pewno niczego nie można być przerażonym – stwierdził polityk Konfederacji.
Następnie Mentzen dostał analogiczne pytanie w odniesieniu do koalicji z Koalicją Obywatelską.
– To ta sama odpowiedź – odparł.
Polityk pytany potwierdził, że „będzie walczył o tekę premiera w najbliższych wyborach parlamentarnych”. To zaś oznacza, że nie liczy na zwycięstwo w wyborach prezydenckich.
Według ostatniego sondażu prezydenckiego United Surveys dla Wirtualnej Polski, przeprowadzonego 21-23 marca br., kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski uzyskałby 33,2 proc. głosów, popierany przez PiS Karol Nawrocki – 25,3 proc., a kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen – 18 proc.
Wybory prezydenckie odbędą się w niedzielę 18 maja.