Wiceprezes Konfederacji Korony Polskiej (KKP) Roman Fritz opublikował pismo, które wysłał do władz Rybnika. Chodzi o utrzymywanie imigrantów.
„Dziś w Urzędzie Miasta Rybnika złożyłem na ręce prezydenta miasta petycję w sprawie podjęcia działań zapobiegających utworzeniu na terenie mojego miasta ośrodków dla nielegalnych imigrantów” – napisał na X Roman Fritz.
Wiceprezes KKP zaznaczył, że „Konfederacja @KoronyPolskiej jak zawsze na straży obrony i bezpieczeństwa Polaków” i „w innych miejscowościach też” będą składać podobne pisma w tej sprawie.
W petycji ws. podjęcia działań zapobiegających utworzeniu na terenie RP ośrodków dla nielegalnych imigrantów, która wyszła z Biura Poselskiego Romana Fritza do Prezydenta Rybnika Piotra Kuczery czytamy, że „kierując się troską o bezpieczeństwo narodowe, porządek publiczny oraz suwerenność państwa polskiego, a także mając na względzie zobowiązania wynikające z Konstytucji RP oraz ustaw regulujących funkcjonowanie jednostek samorządu terytorialnego, składam niniejszą petycję w sprawie podjęcia działań zapobiegających tworzeniu na terenie Polski ośrodków dla nielegalnych imigrantów”.
Wskazano także na podstawy prawne. Łącznie jest to jeden artykuł konstytucji oraz cztery ustawy. Dotyczą one prawa do składania petycji w sprawach istotnych dla interesu publicznego oraz obowiązków i praw gmin w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa i porządku publicznego.
Następnie podano żądania do organów samorządu Rybnika.
„1. Podjęcia uchwał wyrażających stanowisko sprzeciwu wobec tworzenia na terenie miasta Rybnika ośrodków dla osób przebywających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej nielegalnie” – czytamy w pierwszym punkcie.
„2. Wydania oficjalnego stanowiska samorządu miasta Rybnika sprzeciwiającego się relokacji imigrantów, skierowanych do organów centralnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz instytucji Unii Europejskiej” – napisano w drugim punkcie.
„3. Niewyrażania zgody na udostępnianie nieruchomości miasta Rybnika na cele związane z organizowaniem pobytu osób przebywających nielegalnie na terytorium Polski” – czytamy w punkcie trzecim.
„4. Monitorowania działań administracji centralnej oraz organizacji pozarządowych pod kątem ewentualnych prób organizowania ośrodków dla nielegalnych imigrantów na terenie podległych jednostek samorządu” – zaznaczono w czwartym punkcie.
„5. Niewydelegowywania tych zadań i decyzji na podmioty zewnętrzne, w tym organizacje pozarządowe i inne instytucje niepubliczne, co mogłoby prowadzić do ograniczenia wpływu władz samorządowych na bezpieczeństwo mieszkańców” – napisano w punkcie piątym.
W uzasadnieniu wskazano, że nielegalna imigracja „stanowi istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, stabilności społecznej oraz integralności terytorialnej” RP.
„Tworzenie ośrodków dla nielegalnych imigrantów może prowadzić do wzrostu zagrożenia terrorystycznego, eskalacji przestępczości oraz destabilizacji społecznej, co pokazują doświadczenia innych krajów europejskich” – zaznaczono.
Wskazano również, że niezweryfikowani cudzoziemcy mogą zinfiltrować „grupy przestępcze, organizacje ekstremistyczne oraz inne struktury”, które mogą działać na szkodę państwa.
„Wiele państw Europy zachodniej boryka się z konsekwencjami błędnej polityki migracyjnej, co przejawia się m.in. wzrostem zamachów terrorystycznych, działalnością gangów oraz powstawaniem enklaw imigranckich, gdzie prawo państwowe nie jest w pełni respektowane” – czytamy dalej.
🧯Dziś w Urzędzie Miasta Rybnika złożyłem na ręce prezydenta miasta petycję w sprawie podjęcia działań zapobiegających utworzeniu na terenie mojego miasta ośrodków dla nielegalnych imigrantów.
🧯Konfederacja @KoronyPolskiej jak zawsze na straży obrony i bezpieczeństwa Polaków!… pic.twitter.com/aWgdF0KaKs— Roman Fritz (@Roman_Korona) March 25, 2025
O ośrodkach tego typu pisaliśmy wielokrotnie. Poza gigantycznymi kosztami jednorazowymi związanymi z utworzeniem placówki, obiekt generuje poważne koszty comiesięczne spowodowane koniecznością utrzymania go.
Ponadto na każdego imigranta wykładana jest ogromna ilość pieniędzy, co tworzy patologiczną sytuację, gdy ten żyje bardzo wygodnie na koszt Polaków. Polacy zaś wielokrotnie całymi rodzinami zarabiają łącznie mniej, niż taki imigrant dostaje. O tym więcej przeczytacie poniżej.