Mieszkańcy Zabrza wyrażają niezadowolenie części z działań nowych władz miasta, wybranych niespełna rok temu. Referendum ws. odwołania prezydent Zabrza Agnieszki Rupniewskiej i Rady Miasta Zabrze odbędzie się 11 maja.
Inicjatorzy przeprowadzenia referendum o swoim zamiarze oficjalnie poinformowali 4 lutego tego roku. Pod wnioskiem musieli zebrać podpisy co najmniej 10 proc. uprawnionych do głosowania mieszkańców Zabrza – 11,7 tys. Po miesiącu złożyli go w delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach. Załączyli listy, na których zebrali 13,9 tys. podpisów.
Wśród powodów do odwołania prezydent Zabrza i rady miasta grupa referendalna wymieniła m.in. zwolnienia grupowe w samorządowych jednostkach, podwyżki opłat lokalnych, rezygnację z organizacji cyklicznych wydarzeń kulturalnych oraz przedłużający się proces prywatyzacji Górnika Zabrze.
Jak poinformowała PAP delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Katowicach, referendum ws. odwołania prezydent Agnieszki Rupniewskiej i Rady Miasta Zabrze odbędzie się 11 maja, a decyzja w tej sprawie zapadła w poniedziałek.
Biuro prasowe Urzędu Miasta Zabrze nie udzieliło PAP w poniedziałek komentarza ws. informacji o ustaleniu daty referendum.
Wybory samorządowe w Zabrzu Agnieszka Rupniewska wygrała w 2024 r. jako kandydat KWW Koalicja Obywatelska. Choć startowała z poparciem KO, to nie należy do żadnej partii politycznej. W drugiej turze otrzymała 57,85 proc. głosów. Pokonała Małgorzatę Mańkę-Szulik, która kierowała miastem od 2006 r.
Wcześniej Agnieszka Rupniewska spędziła jedną kadencję w Radzie Miasta Zabrze. W 2018 r. również spotkała się w drugiej turze wyborów samorządowych z Małgorzatą Mańką-Szulik, jednak przegrała – otrzymała 48,41 proc. głosów. Ukończyła studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego. Przed objęciem urzędu zarządzała prywatną firmą z branży przemysłowej.
Zgodnie z prawem wynik referendum będzie ważny, jeśli do urn pójdzie co najmniej 3/5 liczby wyborców, którzy wzięli udział w wyborze władz samorządowych Zabrza w 2024 r. W przypadku prezydent to 25,9 tys., a w przypadku rady miasta 29,6 tys. osób.
Dotychczas w woj. śląskim przeprowadzono dwa referenda, które zakończyły się odwołaniem władz samorządowych. W 2009 r. mieszkańcy odwołali prezydenta Częstochowy Tadeusza Wronę, a w 2012 r. prezydenta Bytomia Piotra Koja wraz z radą miejską.
Bez powodzenia w 2009 r. próbowano odwołać prezydenta Gliwic Zygmunta Frankiewicza wraz z radą miasta, w 2012 r. prezydent Rudy Śląskiej Grażynę Dziedzic wraz z radą miasta, a w 2017 r. prezydenta Bytomia Damiana Bartylę. We wszystkich trzech przypadkach frekwencja podczas referendum okazała się zbyt niska.