Około godziny 21.00 w dniu 24 marca na niebie nad Polską pojawiło się spektakularne zjawisko. Czy to kolejna awaria rakiety ze stajni Elona Muska?
Zjawisko zaczęło się od niewielkiego świecącego punktu. Po kilku minutach poświata wokół punku zaczęła się rozszerzać, a cała formacja świetlna zaczęła się układać w spiralę.
Znowu coś się Elonowi rozwaliło? Poleciało z północy na południe, pod Warszawą, nad Bugiem. Pierwsze fotki z automatu, potem ustawiłem pro. pic.twitter.com/0Ep634Gb4s
— Adam Wojtasiewicz ✝️⚔️🇵🇱 (@wojtasiewiczpl) March 24, 2025
Obiekt szybko się rozszerzał i przemieszczał po niebie z północy na południe, wirując. Było go dobrze widać w województwie mazowieckim, m.in. w Warszawie, nawet przy intensywnym miejskim oświetleniu.
Co to się przed chwilą pokazało na niebie nad Warszawą? Dość wysoko, lekko na zachód. pic.twitter.com/q6WYfga28T
— Radosław Chodkowski (@RChodkowski) March 24, 2025
Zdaniem specjalistów to jeden ze stopni rakiety Falcon 9 Elona Muska i widoczny zrzut paliwa. Miejmy nadzieję, że nie spadnie nam nic na głowy, jak poprzednim razem.
Miałem coś dziwnego na niebie xd pic.twitter.com/X5dGmfxynu
— Keskolail🐄 (@Wcaleniekolail) March 24, 2025
Kilka minut temu można było na Polskim niebie zobaczyć drugi stopień rakiety @SpaceX, Falcon 9 😍🚀
fot. Døminika Bednarczyk, Mogielnica@meteo_expert @MeteoprognozaPL #obserwatorzyburz #rakieta #kosmos #falcon9 pic.twitter.com/5KPSfI2jlf— Sieć Obserwatorów Burz | Obserwatorzy.info (@SOB_pl) March 24, 2025