Strona głównaWiadomościKijów nie chce sił pokojowych ONZ. "Nie uchronią nas"

Kijów nie chce sił pokojowych ONZ. „Nie uchronią nas”

-

- Reklama -

– Kijów nie rozpatruje ONZ jako alternatywy dla europejskiego kontyngentu wojskowego lub gwarancji bezpieczeństwa; ONZ nie uchroni nas przed Władimirem Putinem – oświadczył w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński.

– Jeśli chodzi o ONZ, to z całym szacunkiem, ONZ nie ochroni nas przed okupacją lub pragnieniem Putina, aby ponownie wkroczyć. Nie postrzegamy ONZ jako alternatywy dla kontyngentu lub gwarancji bezpieczeństwa – powiedział Zełeński na wspólnej konferencji prasowej ze składającym wizytę na Ukrainie prezydentem Czech Petrem Pavlem.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Szef państwa wyjaśnił, że Ukraina utrzymuje „rozsądne i logiczne” relacje z ONZ, jednak podkreślił, że nie może być ona „alternatywą dla gwarancji bezpieczeństwa” przed nową inwazją Rosji.

Europa Suwerennych Narodów

– Z pewnością, gdy są wojska, które wiadomo skąd pochodzą, jest obrona powietrzna i są okręty, są samoloty i jest poważna armia, jest prawdziwy wywiad od naszych partnerów tutaj na Ukrainie, to z pewnością wystąpienie przeciwko takiej sile będzie bardzo niebezpiecznie. Czy Rosja będzie się bała ONZ? Oni naruszyli już wszystko w tej wojnie, więc nie sądzę, że będą się bać – powiedział Zełeński.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Agencja Interfax-Ukraina przypomniała, że wcześniej „The Telegraph” informował, że prezydent Francji Emmanuel Macron aktywnie bada alternatywy dla rozmieszczenia europejskich sił na Ukrainie. Według gazety, francuski prezydent rozważa utworzenie misji mającej na celu ochronę przyszłego porozumienia pokojowego pod auspicjami ONZ.

Prezydent Czech powiedział na tej samej konferencji prasowej, że jego kraj może zapewnić część kontyngentu wojskowego na Ukrainie.

– Było spotkanie na szczeblu szefów sztabów (w czwartek) w Londynie. Jego głównym celem było omówienie warunków potencjalnej obecności wojskowej na Ukrainie. Republika Czeska jest gotowa wziąć udział w tych negocjacjach. A jeśli zapadnie ostateczna decyzja o utworzeniu takich sił, naprawdę wierzę, że Czechy będą ich częścią – oświadczył Petr Pavel.

Najnowsze