Strona głównaWiadomościPolskaBosak: Takiej dezinformacji i przewrotności nie było w Sejmie od czasu słynnego...

Bosak: Takiej dezinformacji i przewrotności nie było w Sejmie od czasu słynnego wystąpienia Morawieckiego

-

- Reklama -

Krzysztof Bosak (Konfederacja) ocenił w Sejmie podczas debaty nad projektem uchwały ws. bezpieczeństwa RP, że koalicja rządząca prowadzi operację dezinformacyjną twierdząc, iż rezolucja PE uznaje Tarczę Wschód za flagowy projekt UE. Nie ma tam żadnego przesądzonego finansowania – dodał.

W debacie stanowisko klubu Lewicy przestawił Arkadiusz Sikora, który ocenił, że Europa ma zaległości w ramach swojego uczestnictwa w NATO. „Ogłoszenie przez (szefową KE) Ursulę von der Leyen +białej księgi+ pokazuje, że najwyższa pora, aby te zaległości UE nadrobiła” – powiedział, wskazując, że Polska musi współpracować zarówno ze Stanami Zjednoczonymi jak i UE.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

W opublikowanej w środę tzw. białej księdze na temat obronności Komisja Europejska uznała Tarczę Wschód za priorytetowy projekt wzmocnienia obronności UE. To projekt rządu Donalda Tuska, mający wzmocnić ochronę wschodniej granicy UE.

Europa Suwerennych Narodów

Poseł Lewicy dodał, że założenia zawarte w „białej księdze” mają zapewnić bezpieczeństwo w Europie, a w interesie Polski są inwestycje UE w lokalny przemysł zbrojeniowy. „Musimy zrobić wszystko, żeby te pieniądze trafiły właśnie do Polski” – podkreślił.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak powiedział, że koalicja rządząca prowadzi operację dezinformacyjną. „Nie ma w rezolucji PE żadnego stwierdzenia, żeby projekt Tarczy Wschód był projektem flagowym dla UE. Nie ma tam żadnego przesądzonego finansowania – jest jedynie taki zamiar” – zaznaczył.

Dodał, że rezolucja zakłada zasadę rozłożenia inwestycji w obronę równomiernie dla wszystkich członków UE. „Albo jest równomiernie, albo jest jakiś priorytet” – zauważył.

Na portalu X Bosak napisał:

„Trwa jedna z najbardziej żenujących debat w historii polskiego Sejmu, w której przedstawiciele większości rządzącej próbują zrobić z przesunięcia nowych kompetencji finansowych i obronnych do Brukseli test tego kto jest za bezpieczeństwem Polski.”

„Takiej dezinformacji i przewrotności nie było w tej izbie od czasu słynnego nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, na którym premier Morawiecki przedstawiał zgodę na eurodług i europodatki covidowe jako swój rzekomy sukces.”

Wcześniej wicemarszałek Sejmu wyjaśnił dlaczego cała debata nad rezolucją PE dotyczącą tzw. tarczy Wschód, to tylko i wyłącznie medialna propaganda i próba odwrócenia uwagi.

„Ile było w rezolucji PE na temat tzw. Tarczy Wschód? Prawie nic. Ćwierć zdania dopisanego do punktu 15, jednego z 89 punktów tej rezolucji. Rezolucja nie ma wiążącego charakteru, a dopisek dorzucony do punktu 15 nie zawiera stwierdzenia umieszczonego w projekcie uchwały Sejmu. Nie ma też nic o finansowaniu tego projektu.”

„Robienie wokół tego szumu informacyjnego przez premiera i PO jest próbą odwrócenia uwagi społeczeństwa od istotnych rzeczy na rozpoczynającym się dziś posiedzeniu Rady Europejskiej, w tym rozważnego cięcia funduszy na politykę spójności i rolnictwo w następnych WRF, dryfu w kwestii utraty konkurencyjności, impasu w sprawach migracyjnych, uginania się UE pod ciężarem zadłużenia covidowego (tzw. KPO) oraz planowanego zwiększania eurozadłużenia i europodatków na cel nowych programów wydatków zbrojeniowych Komisji Europejskiej, na który obecnie nie wiadomo czy Polska będzie mieć jakikolwiek wpływ (nic nie słyszymy o żadnych gwarancjach).”

„Obronność trzeba wzmacniać, w szczególności poprzez inwestycje w krajowe przemysły zbrojeniowe. Nie potrzebujmy do tego żadnych programów UE i przesuwania polskich pieniędzy do Brukseli. UE mogłaby jedynie zaproponować niskooprocentowane kredyty na ten cel dla rządów państw członkowskich. Ale żeby to miało sens 100% decyzyjności powinno być u ministrów obrony na poziomie państw, a nie w KE. A zwiększanie interoperacyjności i ewentualna koordynacja zamówień czy produkcji odbywać się przez NATO, a nie brukselską administrację UE, bez kompetencji do tego.”

Źródło:PAP, nczas.info

Najnowsze