Strona głównaWiadomościPolskaPolska, Litwa, Łotwa i Estonia przeciwko Konwencji Ottawskiej. "Nasza decyzja to czytelny...

Polska, Litwa, Łotwa i Estonia przeciwko Konwencji Ottawskiej. „Nasza decyzja to czytelny przekaz”

-

- Reklama -

Ministrowie obrony Polski, Estonii, Łotwy, Litwy rekomendują wypowiedzenie konwencji ottawskiej zakazującej produkcji i użycia min przeciwpiechotnych. To czytelny przekaz, że nasze kraje są gotowe i mogą użyć każdego niezbędnego środka do obrony swego terytorium i wolności – podkreślili.

MON opublikowało we wtorek wspólne oświadczenie ministrów obrony trzech krajów bałtyckich i Polski, w którym podkreślono, że w świetle znacznego pogorszenia sytuacji bezpieczeństwa w regionie, „kluczowe jest określenie wszystkich środków, które mogą posłużyć do wzmocnienia naszych zdolności odstraszania i obrony”.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Według ministrów w obecnym środowisku bezpieczeństwa najważniejsze jest zapewnienie siłom zbrojnym ich państw „elastyczności i możliwości wyboru względem potencjalnego użycia nowoczesnych systemów uzbrojenia i rozwiązań, w celu wzmocnienia obrony zagrożonej wschodniej flanki Sojuszu”.

Europa Suwerennych Narodów

„W świetle tych rozważań, my – Ministrowie Obrony Estonii, Łotwy, Litwy i Polski – jednogłośnie rekomendujemy wypowiedzenie Konwencji Ottawskiej. Nasza decyzja to czytelny przekaz: nasze kraje są gotowe i mogą użyć każdego niezbędnego środka do obrony naszego terytorium i wolności” – oświadczyli ministrowie.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Traktat o zakazie min przeciwpiechotnych, znany jako konwencja ottawska, został zatwierdzony w dniach 3-4 grudnia 1997 r. w Ottawie. Do tej pory ratyfikowały ją 163 kraje, nie podpisały jej m.in. Chiny, Rosja, USA, Indie, Izrael, Korea Północna i Korea Południowa. Polska została sygnatariuszem umowy 4 grudnia 1997 roku, ratyfikowała ją jednak dopiero w 2012 roku.

O tym, że będzie rekomendował wycofanie się Polski z konwencji ottawskiej mówił na początku marca w Sejmie premier Donald Tusk.

Źródło:PAP

Najnowsze