Kierowcy korzystający z autostrady A4 na odcinku Kraków-Katowice muszą przygotować się na wyższe opłaty. Od 1 kwietnia 2025 roku wzrosną stawki za przejazd przez bramki poboru opłat dla większości kategorii pojazdów. To kolejna podwyżka na tym odcinku.
Zgodnie z zapowiedzią spółki Stalexport Autostrada Małopolska, od kwietnia 2025 roku kierowcy samochodów osobowych zapłacą 18 złotych za przejazd przez każdą bramkę, co oznacza wzrost o złotówkę w porównaniu do obecnej stawki.
Za przejazd całym 61-kilometrowym odcinkiem między Krakowem a Katowicami trzeba będzie zapłacić łącznie 36 złotych.
Znacznie większa podwyżka czeka kierowców pojazdów ciężarowych. Opłata za przejazd przez pojedynczą bramkę wzrośnie z 49 do 52 złotych, co oznacza, że za pokonanie całej trasy kierowcy ciężarówek, autobusów i pojazdów z naczepami zapłacą aż 104 złote.
Jedynie motocykliści mogą odetchnąć z ulgą – w ich przypadku stawka pozostanie bez zmian i nadal będzie wynosić 8 złotych za bramkę (16 zł za cały odcinek).
Stalexport Autostrada Małopolska tłumaczy podwyżkę koniecznością przeprowadzenia zaplanowanych remontów. Spółka powołuje się na wskaźnik inflacji jako podstawę do zwiększenia opłat. Do końca marca 2027 roku, kiedy wygasa koncesja, firma zamierza przeznaczyć aż 540 milionów złotych na modernizację infrastruktury, w tym wymianę nawierzchni oraz remonty mostów i wiaduktów.
„Lepsza trasa to możliwość sprawnego przemieszczania się z zachodu na wschód kraju. Wysokiej klasy połączenia drogowe to niezwykle istotny czynnik dynamicznego rozwoju gospodarczego, wpływający na podniesienie konkurencyjności przemysłu. Nasze działania przełożą się na szybkie i bezpieczne połączenia drogowe, wspierające logistykę i inspirujące rozwój eksportu” – czytamy w komunikacie prasowym Stalexport Autostrady.
Podwyżki czekają nie tylko kierowców podróżujących A4.
Drogo, jeszcze drożej! Kolejne podwyżki za przejazd autostradą