W marcu najczęściej wybieranym kandydatem na prezydenta drugiego wyboru (16 proc.) jest Szymon Hołownia – wynika z sondażu CBOS. Kolejnymi kandydatami z największym elektoratem potencjalnym są Magdalena Biejat oraz Sławomir Mentzen, z wynikiem 10 proc. Mentzen, wraz z Rafałem Trzaskowskim, cieszy się także najlepszym bilansem między elektoratem pozytywnym i negatywnym. Największe elektoraty negatywne mają Trzaskowski, Karol Nawrocki i Grzegorz Braun.
Marcowe badanie CBOS „Pierwsza tura wyborów prezydenckich – elektoraty pozytywne i negatywne na początku marca” oprócz przedstawienia tzw. twardego elektoratu poszczególnych kandydatów na prezydenta (odsetka badanych wskazujących daną osobę jako kandydata pierwszego wyboru), prezentuje tzw. elektoraty potencjalne, czyli „odsetki respondentów deklarujących, że zagłosowaliby na daną osobę, gdyby ich kandydat pierwszego wyboru z jakiegoś powodu nie wziął udziału w wyborach”. Sondaż przedstawia także tzw. elektorat negatywny, czyli odsetek badanych deklarujących, że na pewno nie zagłosowaliby na danego kandydata.
Według tego sondażu CBOS, Rafał Trzaskowski z wynikiem 35 proc., Karol Nawrocki (23 proc.) oraz Sławomir Mentzen (21 proc.) cieszą się największym poparciem spośród kandydatów na prezydenta.
Kandydaci drugiego wyboru. Mentzen w drugiej turze
„Politycy ci znajdują się w czołówce rankingu, także gdy uwzględnimy odpowiedzi badanych, którzy zagłosowaliby na nich, gdyby na ostatecznej liście nie znaleźli się ich kandydaci pierwszego wyboru” – podkreślono.
W takim scenariuszu faworytem do wygrania wyborów pozostaje Rafał Trzaskowski (łącznie 42 proc. wskazań), natomiast Sławomir Mentzen (31 proc.) nieznacznie wyprzedza Karola Nawrockiego (30 proc.).
Jak zaznacza CBOS uwagę zwracają odpowiedzi udzielone w stosunku do Szymona Hołowni, który, według wyników badania, jest najczęściej wybieranym kandydatem drugiego wyboru (16 proc.).
Marszałek Sejmu cieszy się natomiast jedynie 5 proc. poparciem tzw. twardego elektoratu, czyli odsetka osób wskazujących go jako kandydata pierwszego wyboru.
Kolejnymi kandydatami z największym elektoratem potencjalnym są Magdalena Biejat oraz Sławomir Mentzen, z wynikiem 10 proc.
CBOS zaznacza, że w przypadku wszystkich dziewięciu kandydatów na prezydenta uwzględnionych w badaniu, ich elektoraty negatywne są większe od pozytywnych, nawet przy uwzględnieniu elektoratu potencjalnego.
Elektorat negatywny. Grzegorz Braun na podium
Największe elektoraty negatywne mają obecnie Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki i Grzegorz Braun, na których na pewno nie zagłosowałoby odpowiednio 44 proc., 44 proc. i 43 proc. badanych.
Najgorszy stosunek elektoratu negatywnego do pozytywnego ma Grzegorz Braun, zaś Sławomir Mentzen a następnie Rafał Trzaskowski cieszą się najlepszym bilansem między elektoratem pozytywnym i negatywnym.
Przepływ głosów
CBOS przyjrzał się, na czyje głosy mogliby liczyć poszczególni politycy, gdyby ich konkurenci ostatecznie nie startowali w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Z badania wynika, że zdecydowana większość potencjalnego elektoratu Magdaleny Biejat (70 proc. tych, którzy wskazali, że zagłosowaliby na nią, gdyby ich kandydat pierwszego wyboru nie wziął udziału w wyborach) to obecni wyborcy Rafała Trzaskowskiego.
89 proc. wskazujących Szymona Hołownię jako kandydata drugiego wyboru to także elektorat kandydata Koalicji Obywatelskiej.
Sławomir Mentzen zyskałby przede wszystkim w scenariuszu braku kandydatury Karola Nawrockiego i odwrotnie, kandydat popierany przez PiS jest kandydatem drugiego wyboru najczęściej wśród wyborców Sławomira Mentzena.
Potencjalny elektorat Rafała Trzaskowskiego to w większości obecni wyborcy Szymona Hołowni i Sławomira Mentzena (odpowiednio 40 proc. i 30 proc. tych, którzy wskazali, że zagłosowaliby na niego, gdyby ich kandydat pierwszego wyboru nie wziął udziału w wyborach).
Badanie CBOS zostało zrealizowane w dniach 3–6 marca 2025 roku na próbie liczącej 1000 osób (w tym 90,8 proc. metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo – CATI – oraz 9,2 proc. za pomocą wywiadów internetowych – CAWI).