Strona głównaWiadomościŚwiatEfekt Trumpa? Pierwsza taka postać w serialu Disneya od prawie 20 lat

Efekt Trumpa? Pierwsza taka postać w serialu Disneya od prawie 20 lat

-

- Reklama -

Nowy serial wyprodukowany przez Pixar i Disney pod tytułem „Won or Lost”, emitowany na platformie Disney+, opowiada historię młodej praktykującej katoliczki. Tego „nie grali” od prawie 20 lat. 19 lutego Disney wypuścił nowy serial „Won or Lost”, opracowany we współpracy ze studiem Pixar. To historia mieszanej drużyny softballu na uniwersytecie.

Wśród barwnych postaci znajdziemy Laurie, młodą praktykującą katoliczkę. To pierwsze tego typu wydarzenie od prawie 20 lat. Ostatnio w każdym tego typu serialu musiała być obowiązkowo raczej jakaś postać spod literki skrótu „LGBTQ”.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Wygląda na to, że Disney wycofuje się ze swojej progresywnej polityki „przebudzenia” pod wpływem zmian politycznych w kraju. Na Wall Street „progresywizm” nie jest już popularny i nie oznacza federalnych profitów dla firm.

Europa Suwerennych Narodów

W pierwszym odcinku nowego serialu widzowie mogli zobaczyć nawet modlitwę bohaterki: „Ojcze nasz, który jesteś w niebie, proszę, daj mi siłę”. Są dialogi o jej przekonaniach: „Mam wiarę, ale czasami wątpię”. Ostatni raz Disney pokazał postać, którą można było utożsamić wyraźnie z chrześcijaństwem w 2007 roku w filmie „Sekret Terabithii”. Tam bohaterowie poszli na mszę i rozmawiali o swojej wierze.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Wspomniany serial „Won or Lost” trafił już na pierwsze strony gazet pod koniec 2024 r. Wówczas chodziło jednak o kontrowersje z wprowadzaniem postaci… transseksualnej. „Won or Lost” opowiada historię Pickles, mieszanej drużyny softballu studenckiego. Składa się z ośmiu odcinków, którym widzimy rożne punkty widzenia graczy, rodziców, czy sędziego przed ważnym meczem finałowym.

Najnowsze