Policja w Rabce-Zdroju prowadzi zakrojone na szeroką skalę poszukiwania mężczyzny, który w środę zaatakował idącą do szkoły 14-latkę. Dziewczynka początkowo trafiła na obserwację do szpitala, ale jest już w domu.
O szokującym zdarzeniu poinformował rzecznik prasowy KPP w Nowym Targu st. asp. Łukasz Burek.
„Cały czas trwa poszukiwanie mężczyzny. Policjanci ustalają rysopis mężczyzny, aby stworzyć jego portret pamięciowy, który najprawdopodobniej będzie opublikowany. Obrażenia dziewczynki nie były groźne, została wypisana ze szpitala do domu” – dodał rzecznik policji.
Do ataku na dziewczynkę doszło w środę rano, gdy szła do szkoły traktem w terenie leśnym. Z relacji medialnych wynika, że napastnik podbiegł, przewrócił na ziemię dziewczynkę i zaczął bić. Mężczyzna został przepłoszony przez przypadkowych świadków zdarzenia.
Poszukiwany napastnik, według opisu, miał ok. 25-30 lat, jest wysoki, ma ok. 180 cm wzrostu, długie, kręcone włosy koloru blond. Może mieć świeże zadrapania na twarzy, które powstały podczas ataku na dziewczynkę.