Strona głównaWiadomościPolitykaAmbasador Palestyny ponownie wali w Trumpa! "Niczym nie różni się od..."

Ambasador Palestyny ponownie wali w Trumpa! „Niczym nie różni się od…”

-

- Reklama -

Ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa ponownie skrytykował prezydenta USA Donalda Trumpa za jego radykalnie proizraelskie zapowiedzi deportacji Palestyńczyków z ich ziem. Jak podkreślił, wypowiedzi Trumpa „niczym nie różnią się od wypowiedzi” skrajnie nacjonalistycznych członków rządu Benjamina Netanjahu.

Wcześniej palestyński ambasador skrytykował Donalda Trumpa, zarzucając mu proizraelskość i stawanie po stronie rządu w Tel Awiwie zamiast za terroryzowanym narodem palestyńskim. Więcej przeczytacie o tym w artykule poniżej.

Ambasador Palestyny ostro o Trumpie. „Jednostronność, Netanjahu chce kontynuować wojnę, by uniknąć sądu”

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Europa Suwerennych Narodów

Teraz Khalifa w programie „Dzień na świecie” w Polsat News ponownie skrytykował amerykańskiego prezydenta. Powiedział, że „Palestyna nie jest na sprzedaż”.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

– Tak można w skrócie odpowiedzieć panu Trumpowi (…). Jego wypowiedzi niczym nie różnią się od wypowiedzi ministrów w izraelskim rządzie, na przykład Becalela Smotricza i Itamara Ben Gwira – powiedział ambasador Palestyny w Polsce Mahmoud Khalifa.

Dodał, że plany Trumpa dotyczące przesiedlenia Palestyńczyków ze Strefy Gazy i urządzenie na niej kurortu są „licencją dla rządu w Tel Awiwie na dalszy ciąg zbrodni”, które trwają od ponad roku bez przerwy.

– Ale Palestyńczycy trzymali się. Przetrwali to, żyją i mają po co żyć na tej ziemi – podkreślił Khalifa.

Następnie ocenił, że zamiast mówić o „tak niepoważnych pomysłach”, powinno się dążyć do zakończenia konfliktu, który trwa obecnie. Zaznaczył, że media nawet oceniają plan Trumpa nie jako realny plan, tylko „nieodpowiedzialną grę”.

Następnie ocenił, że „wypowiedzi i różne fantazje pana Trumpa” mają na celu zablokowanie wysiłków na rzecz odbudowy Strefy Gazy. Zaznaczył, że przesiedlenia Palestyńczyków z północnej do południowej części Strefy Gazy, których dopuściła się izraelska armia oraz bombardowania tego terytorium były „niedopuszczalne”.

Najnowsze