Strona głównaWiadomościŚwiatKarmią psy "mięsem" wyhodowanym w laboratorium. Z czasem ma trafić na...

Karmią psy „mięsem” wyhodowanym w laboratorium. Z czasem ma trafić na stoły

-

- Reklama -

To nie żart. Psy w Wielkiej Brytanii raczone są sztucznie wyhodowanym „mięsem” z kurzego jajka i roślin. To na razie jedyny kraj w Europie, w którym serwuje się czworonogom taki pokarm.

W Wielkiej Brytanii psy dostają do jedzenia kosteczki z wyhodowanego w laboratorium „kurczaka”. Nadano im atrakcyjny wygląd i zapach, tak żeby zwabić zwierzęta.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

„Mięso” z laboratorium wyhodowane jest na komórce pobranej z jajka kurzego. Z niej powstaje sztucznie wytworzona tkanka, którą następnie miesza się ze składnikami pochodzenia roślinnego. Nie ma tam zatem ani grama mięsa.

Europa Suwerennych Narodów

Rozmaici „eksperci” przekonują, że jest to opcja ekologiczna – bo może przyczynić się do zmniejszania (obecnie wroga nr 1) gazów cieplarnianych. Co bardziej wrażliwi wskazują też, że przy tej okazji nie trzeba hodować ani zabijać prawdziwych kurczaków.

Różnica – oprócz tego, że w sztucznym „mięsie” nie ma prawdziwego mięsa – jest także w cenie. Laboratoryjny twór kosztuje bowiem dwa razy więcej niż mięsne smakołyki dla czworonogów.

Organy regulacyjne w Wielkiej Brytanii zezwoliły w ubiegłym roku na wprowadzenie na rynek produktu mięsopodobnego hodowanego w laboratoriach.

Na razie Brytyjczycy chcą tym karmić tylko swoje psy. Z czasem jednak „mięso” z laboratorium ma zagościć także na brytyjskich stołach.

Źródło:RMF FM

Najnowsze