Niemcy muszą pamiętać o ciemnych rozdziałach swojej przeszłości; niedopełnienie tego obowiązku obraża ofiary nazizmu – skomentował w niedzielę prezes Instytutu Jad Waszem Dani Dajan. Odniósł się w ten sposób do słów miliardera Elona Muska o tym, że Niemcy „za bardzo skupiają się na przeszłych winach”.
Bliski współpracownik prezydenta USA Donalda Trumpa wygłosił w sobotę zdalne przemówienie na wiecu partii Alternatywa dla Niemiec (AfD).
– Uważam, że (Niemcy) za bardzo skupiają się na przeszłych winach. Powinniśmy zostawić to za sobą. Dzieci nie powinny odczuwać winy z powodu grzechów swoich ojców, a nawet swoich dziadków – przekonywał Musk.
Nagranie wystąpienia udostępnił w serwisie X izraelsko-amerykański dziennikarz Barak Rawid.
Elon Musk tells an AfD rally in Germany: „I think there is too much focus on past guilt (in Germany), and we need to move beyond that. Children should not feel guilty for the sins of their parents – their great grandparents even” pic.twitter.com/xtFMfAYrIp
— Barak Ravid (@BarakRavid) January 25, 2025
Dajan skomentował ten post. „Sprzeciwiam się radzie Elona Muska. Pamięć o ciemnych stronach historii i jej zrozumienie powinny być centralnymi punktami (w procesie) kształtowania się niemieckiego społeczeństwa” – napisał. Podkreślił, że niewywiązanie się z tego zadania „obraża ofiary nazizmu i stanowi wyraźne zagrożenie dla demokratycznej przyszłości Niemiec”.
Instytut Jad Waszem z siedzibą w Jerozolimie zajmuje się badaniem historii i upamiętnianiem ponad 6 mln ofiar Holokaustu – zorganizowanego przez nazistowskie Niemcy w czasie II wojny światowej ludobójstwa europejskich Żydów.
W poniedziałek przypada 80. rocznica wyzwolenia obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. 27 stycznia co roku obchodzony jest jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.