Strona głównaWiadomościŚwiatEksplozja za eksplozją. Szwecja zwołuje naradę kryzysową

Eksplozja za eksplozją. Szwecja zwołuje naradę kryzysową

-

- Reklama -

W Szwecji rośnie liczby wybuchów, od grudnia doszło już do ponad 50 eksplozji, głównie w klatkach schodowych budynków mieszkalnych lub przed siedzibami firm. Motywem jest m.in. wymuszanie haraczy. Szwedzki minister sprawiedliwości wezwał policję na kryzysową naradę.

„Mamy do czynienia z eskalacją aktów przemocy” – przyznał Erik Lindblad z kierownictwa szwedzkiej policji.

W nocy z czwartku na piątek zdetonowany materiał wybuchowy zniszczył kilka pięter bloku mieszkalnego w dzielnicy Sztokholmu Farsta. W wyniku eksplozji dwie osoby zostały ranne, w tym jedna ciężko. W tym samym czasie na osiedlu Soderkulla w Malmoe wysadzone w powietrze zostało wejście do budynku wielorodzinnego.

W ostatnich dniach eksplozje miały miejsce również przed siedzibami firm usługowych w Haninge pod Sztokholmem oraz Uppsali. Straty to głównie zniszczenia materialne.

- Prośba o wsparcie -

Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za:

Według Lindblada motywami przestępców są już nie tylko konflikty gangów, ale podkładanie ładunku wybuchowego coraz częściej służy wymuszaniu haraczy od ludzi majętnych lub przedsiębiorców.

Szwedzka policja wystosowała w piątek apel, w którym zwróciła się do osób i właścicieli firm, którzy padli ofiarami szantażu, aby takie przypadki natychmiast zgłaszali i nie spełniali żądań przestępców.

W ostatnich miesiącach media opisywały walkę znanego szwedzkiego biznesmena Joachima Kuylenstierna, byłego już prezesa notowanej na giełdzie spółki, z przestępcami żądającymi od niego pieniędzy. Do wybuchów doszło zarówno przed nieruchomościami Kuylenstierna, jak i przed drzwiami osób, które nie były z nim spokrewnione, ale mają to samo nazwisko. Według prokuratury za sprawą stali członkowie gangu Foxtrot.

W Szwecji skutki wybuchów dotykają również osoby postronne. Ubiegłotygodniowa eksplozja w budynku w dzielnicy Johanneshov w Sztokholmie spowodowała, że kilka lokali nie nadaje się do zamieszkania.

Media donoszą o dużym zainteresowaniu zakładaniem wzmocnionych okien, a klienci biur nieruchomości przed decyzją o zakupie mieszkania sprawdzają statystyki dotyczące eksplozji lub nazwiska sąsiadów.

Minister sprawiedliwości Gunnar Stroemmer w związku z falą wybuchów wezwał w piątek kierownictwo policji na kryzysową naradę. Opozycyjni socjaldemokraci zwrócili się do władz o złożenie informacji w parlamencie. Sprawy eksplozji, w związku ze zniszczeniem śladów i materiału dowodowego, są trudne do udowodnienia. Sprawcy to najczęściej nastolatkowie, głównie z rodzin imigranckich, zwerbowani przez gangi, których bossowie przebywają za granicą. Za bomby służą najczęściej materiały wybuchowe przerobione z fajerwerków, środki wykorzystywane w budownictwie, ale też granaty ręczne.

W Szwecji liczba wybuchów w ostatnich tygodniach zaczęła rosnąć. Tylko w grudniu i styczniu doszło do 50 eksplozji, podczas gdy w całym 2024 roku wybuchów było 129.

W ubiegłym roku doszło do 296 strzelanin, czyli o 20 proc. mniej niż w 2023 roku. Od kul zginęły 44 osoby, wobec 54 w 2023 roku. W 2024 roku miało miejsce 129 wybuchów.

Źródło:PAP

Najnowsze