Rosyjski rząd chce wprowadzić karę więzienia dla osób, które informują o dostawach do Rosji towarów objętych sankcjami – podał w piątek Reuters. Złożony już w parlamencie projekt ustawy przewiduje za to do siedmiu lat pozbawienia wolności i surowe grzywny.
Rosja wciąż jest zależna od dostaw wielu zaawansowanych technologicznie towarów z Zachodu, w tym mikroczipów, których eksportowanie do Rosji jest zabronione. Takie towary są potrzebne rosyjskiemu przemysłowi, w tym sektorowi obronnemu.
By omijać zachodnie sankcje, w tym te nałożone za inwazję na Ukrainę, Rosja stosuje skomplikowane metody, wykorzystując np. pośredników w krajach trzecich i międzynarodową infrastrukturę transakcyjną.
„W obecnej sytuacji zewnętrznej presji sankcyjnej utrzymywanie istniejących łańcuchów produkcyjnych i technologicznych, zapewniających strategiczny rozwój rosyjskiej gospodarki, nabiera wyjątkowego znaczenia” – napisali autorzy projektu ustawy.
Reuters zaznaczył, że wielu przedstawicieli rosyjskich władz i biznesu chce, by informacje dotyczące logistyki i płatności były utajnione jako tajemnica państwowa.