Politycy na szczeblu unijnym wyrażają głębokie zaniepokojenie decyzją prezydenta Donalda Trumpa o wycofaniu Stanów Zjednoczonych ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). O sprawie wypowiedziała się także minister zdrowia Izabela Leszczyna, która zdradziła, co zrobi Polska w tej sytuacji.
– Z niepokojem przyjmujemy ogłoszenie o wystąpieniu Stanów Zjednoczonych z WHO i ufamy, że administracja USA rozważy to wszystko przed formalnym wycofaniem się – oświadczyła rzecznik prasowa Komisji Europejskiej Eva Hrnczirzova.
Wyraziła nadzieję, że temat ten jest nadal przedmiotem rozważań amerykańskiej administracji, a ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
Tymczasem Trump podpisał już rozporządzenie wykonawcze dotyczące wyjścia z WHO. Jako powód podano „niewłaściwe zarządzanie pandemią Covid-19” przez organizację oraz sposób radzenia sobie z innymi globalnymi kryzysami zdrowotnymi.
Trump skrytykował również nieproporcjonalnie wysokie składki płacone przez USA w porównaniu do innych krajów, w tym Chin. Wg danych przekazanych przez Reuters, USA finansowały ok. 18 proc. budżetu WHO.
Formalnie wyjście USA z WHO ma nastąpić w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy.
USA opuszcza WHO. Co zrobi Polska?
Tymczasem minister zdrowia Izabela Leszczyna wykluczyła wystąpienie Polski z WHO. Najwyraźniej zdaniem uśmiechniętej polityk wszystko działa w najlepszym porządku.
– To autonomiczna decyzja USA, trudno ją komentować. WHO jest organizacją dbającą o zdrowie, organizującą cały szereg konferencji i spotkań. Pewnie nadal będzie to robiło – oceniła minister zdrowia.
– Dla mnie osobiście cały szereg badań prowadzonych przez WHO jest ważny i potrzebny. To decyzja USA. My nie mamy zamiaru występować z WHO – podkreśliła Leszczyna.