Strona głównaWiadomościPolskaStało się. Wyrzucili Grzegorz Brauna z Konfederacji, ale liczą na jego posłów

Stało się. Wyrzucili Grzegorz Brauna z Konfederacji, ale liczą na jego posłów

-

- Reklama -

Stało się. Grzegorz Braun został wykluczony przez sąd partyjny z Konfederacji. Co zrobią posłowie z jego ugrupowania?

Od czwartku 15 stycznia trwa polityczne trzęsienie ziemi w Konfederacji. Polski poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Braun zapowiedział swój start w wyborach prezydenckich. Jego koalicjanci z Konfederacji uznali to za rozłam i wyjście stronnictwa Brauna z partii.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

W środę wieczorem Grzegorz Braun ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. W czwartek Sławomir Mentzen (Nowa Nadzieja) i Krzysztof Bosak (Ruch Narodowy) zorganizowali konferencję prasową, podczas której ogłosili, że drogi Konfederacji i Brauna się rozchodzą.

Europa Suwerennych Narodów

Wskazywali, że niedopuszczalne jest, aby jedno ugrupowanie wystawiło dwóch kandydatów na prezydenta, a decyzja Brauna to – ich zdaniem – sabotowanie działań Konfederacji i jednocześnie dobrowolne wypisanie się z ugrupowania. Bosak dodał, że do sądu partyjnego zostanie złożony wniosek o usunięcie Brauna z Konfederacji.

Wniosek wpłynął, sąd partyjny nadzwyczaj szybko go rozpatrzył. Jaak poinformował na portalu X posęł Konfederacji z Nowej Nadziei Bronisław Foltyn, sędziowie podjęli decyzję o wykluczeniu Grzegorza brauna z Konfederacji.

„Sąd zdecydował. Braun poza Konfederacją” – napisał Foltyn.

„Liczę jeszcze chociaż na resztki rozsądku. Na to, że posłowie Skalik i Fritz pozostaną przynajmniej w Klubie. Że nie wylądują na sejmowym aucie i przyjdzie opamiętanie, nim to szaleństwo przyniesie więcej szkód, niż pożytku” – dodał poseł Foltyn.

W sądzie partyjnym Konfederacji zasiada pięć osób i są to reprezentanci skrzydeł Mentzena i Bosaka. Partia Grzegorz Brauna nie ma tam swojego przedstawiciela.

Żeby utworzyć klub poselski trzeba mieć minimum 15 posłów. Konfederacja obecnie ma 18, a partia Brauna dysponuje trzema „szablami”. Posłami z ramienia KKP są Włodzimierz Skalik, który zasiada także w Radzie Liderów Konfederacji oraz jest wiceprzewodniczącym klubu, Roman Fritz oraz Andrzej Zapałowski, który jest bezpartyjny, ale na listach Konfederacji startował z poparcia KKP.

Konfederacja o współpracy z posłami od Brauna. Mówią o „odpowiedzialności zbiorowej”

Najnowsze