Brytyjska minister spraw wewnętrznych Yvette Cooper podała w czwartek 16 stycznia, że wszczęto nowe lokalne dochodzenia w sprawie gwałtów na nieletnich dokonanych przez pakistańskie gangi. Wcześniej rząd odmawiał przeprowadzenia nowych dochodzeń w tej sprawie.
Teraz MSW Yvette Cooper, że wszczęto nowe lokalne dochodzenia, i rząd przeznaczy na ich prowadzenie 10 milionów funtów. Pro-imigracyjna Partia Pracy odrzucała wcześniej żądanie torysów dotyczące dochodzenia w sprawie pakistańskich gangów pedofilskich.
Afera określana mianem „Grooming Gangs”, uzyskała szeroki rozgłos. Chodzi o seksualne wykorzystywanie ponad 1500 nieletnich na północy Anglii, zwłaszcza w Rotherham, Oldham, Telford i Rochdale. Za tym procederem mieli stać Pakistańczycy posiadający już brytyjskie obywatelstwo.
Wydarzenia te miały miejsce pomiędzy 1997 a 2013 rokiem, ale zostały częściowo „zamiecione pod dywan”, by nie wywoływać etnicznych napięć. 9 stycznia mający większość parlamentarzyści Partii Pracy, odrzucili wniosek posłów Partii Konserwatywnej o wszczęcie nowego krajowego dochodzenia w sprawie afery pakistańskiego gangu pedofilskiego. Premier Keir Starmer uzasadniał to tym, że przeprowadzono już w tej prawie kilka dochodzeń.
Zmianę stanowiska spowodowała m.in. ostra krytyka ze strony Elona Muska, co nagłośniło sprawę. Na portalu społecznościowym X, jego właściciel i i przyszły minister Donalda Trumpa nasilił ataki na lewicowy rząd brytyjski i premiera Keira Starmera, oskarżając go o tuszowanie skandalu. W tym czasie obecny premier Wielkiej Brytanii pełnił bowiem funkcję prokuratora generalnego i odpowiadał za wyjaśnienie spray pakistańskich pedofilii.
Szef rządu i lider Partii Pracy zaprzeczył tym doniesieniom, a dodatkowo skrytykował tych, „którzy szerzą kłamstwa i dezinformację” i którzy „nie interesują się ofiarami”, lecz „sobą”. Sprawa jednak powraca i duża w tym zasługa Muska…
Źródło: Valeurs