Grzegorz Braun został usunięty przez sąd partyjny z Konfederacji. Sprawę komentuje Janusz Korwin-Mikke.
Przypomnijmy: od czwartku 15 stycznia trwa polityczne trzęsienie ziemi w Konfederacji. Polski poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Braun zapowiedział swój start w wyborach prezydenckich. Jego koalicjanci z Konfederacji uznali to za rozłam i wyjście stronnictwa Brauna z partii.
Krzysztof Bosak zapowiedział złożenie wniosku do sądu partyjnego o usunięcia Brauna z partii. Tak też się stało. W piątek po południu sąd Konfederacji zadecydował o wykluczeniu Brauna z Konfederacji.
Wyrzucenie Brauna skomentował także nie tak dawno wykluczony z Rady Liderów Konfederacji Janusz Korwin-Mikke.
– Szczerze pisząc: myślałem, że ktoś tam w KONFEDERACJI trzepnie się w głowę – i Go nie usuną. Podobnie 3 lata temu byłem pewien, że JE Włodzimierz Putin nie zrobi błędu i nie wtargnie na Ukrainę, tylko bluffuje. Cóż: ludzie robią błędy, a szachista zakłada, że wróg gra optymalnie.
Wszelako w tym przypadku usunięcie kol.Grzegorza Brauna jest wbrew interesowi KONFEDERACJI – ale jest zgodne z interesem tych, co chcą wejść w koalicję z PiSem i dorwać się do Władzy. Co było możliwe tylko po spełnieniu warunku WCzc.Jarosława Kaczyńskiego: „KONFEDERACJA? TAK – ale bez Korwina i Brauna”.
Tyle, że – moim zdaniem – wszystkie decyzje Władz KONFEDERACJI od 26-VII-24 są nieważne, bo te „Władze” nie istnieją. Cóż: czekamy na orzeczenie sądu w tej ciekawej…
„Dobrze” to by było, jakby wywalili Go zaraz po „gaśnicy”. Teraz chyba byłoby lepiej, gdyby położyli uszy po sobie. No, nic: ogromny plus tego, że wszystko się wyjaśniło i nie musimy oglądać się na kol.kol.Bosaka i Mentzena.
"Dobrze" to by było, jakby wywalili Go zaraz po "gaśnicy". Teraz chyba byłoby lepiej, gdyby położyli uszy po sobie. No, nic: ogromny plus tego, że wszystko się wyjaśniło i nie musimy oglądać się kol.kol.Bosaka i Mentzena.
— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) January 17, 2025
Stało się. Wyrzucili Grzegorz Brauna z Konfederacji, ale liczą na jego posłów